jak na ekranizację komixu to bdb – moja ocena 7/10 bo nawet mnie wciągnął, choć pod koniec trochę się dłużył.
szkoda że obsadzili Cage’a w głównej roli bo jak zobaczyłem tą jego zbolałą minę to trochę wymiękłem, a film stracił w moich oczach… dobrze, że choć sama postać "czaszkogłowego" i jego motor zrobione są bez zarzutu.
Generalnie fabuła się dość klei, akcja dość wartko toczy, efekty zaskakują, ale niestety oskara dla tego filmu raczej nie będzie ;)
Podsumowując – po obejrzeniu fan komixów będzie usatysfakcjonowany, a pozostali kinomaniacy – na pewno nie zniesmaczeni czy rozczarowani…
pozostawia pewien niedosyt – Jest to nie do końca udana próba doścignięcia takich produkcji jak Saw czy Ring. Obfituje w przemoc i krew, ale napięcie pojawia się tylko czasami, przeplatając się z nudnymi i ciągnącymi się scenami. Generalnie nie jest to strata czasu, ale na pewno nie pozostanie długo w Twojej pamięci (może i lepiej).
wreszcie dobra polska komedia – choć od paru lat polskie komedie to słabe gagi i oklepane teksy (czyli śmiech na siłę) tym razem mamy do czynienia z ciekawie zmontowaną i niebanalnie opowiedzianą historią z udziałem "świerzych" (oprócz Szyca i Włodarczyk) twarzy. Obfituje w dobre – nowe – teksty. 8/10 = Polecam!
Proszę czekać…