Propozycja centralnego jak dla mnie może być. Inna sprawa, że ja w ogóle jestem przeciwny tym wszystkim plusom i minusom, bo zupełnie nie rozumiem ich sensu. No, chyba że ktoś się lepiej poczuje, jeśli przy swojej wypowiedzi zobaczy kilka plusów.
Słaby film. Byłem na nim w kinie tylko dlatego, że wówczas była promocja (bilety za 10zł) i maksymalne nudy w pewien wakacyjny wieczór. Niestety, w kinie także się wynudziłem.
Przyłączam się do głosów na "nie". Po co to komu? Jakaś quasi cenzura? Logiczne, że w zdecydowanej większości jeśli ktoś nie zgodzi się z opinią innej osoby, to wystawi jej minusa (mowa o tych, którzy będą się bawić w + i -) i po jakimś czasie tej wypowiedzi nie będzie widać (nawet jeśli można sobie kliknąć, żeby ją wyświetlić – niepotrzebne utrudnienie). Ale czy tak powinno być na forum? Zgadzam się, że usuniętę powinny być wypowiedzi z bluzgami, ale to jest przecież zupełnie inna kwestia. Moim zdaniem na stronie jest wiele ważniejszych rzeczy do zrobienia/usprawnienia niż ocenianie czyichś wypowiedzi…
U mnie to było tak: kiedy nie znałem "Fali zbrodni", to podobali mi się "Kryminalni". Jednak po obejrzeniu kilku odcinków "Fali…" uznałem, że bije Zawadę na głowę. Ale dopiero kiedy poznałem "Pitbulla", przekonałem się, co to znaczy dobry serial policyjny (choć 3 sezon lipny). I gdy teraz czasem w nocy natrafię na powtórkę "Fali…" bądź "Kryminalnych", to patrzę na te seriale z ironicznym uśmiechem…
Dokładnie tak. No bo dobrze by było, żeby tekst był odpowiednio dostosowany do szerokości strony, bo u mnie często tytuły recenzji przerzucone są do drugiej linii (tytuły niektórych filmów też), przy rozdzielczości ekranu 1280×1024.
EDIT: w sumie nie wiem, czy rozdzielczość ma tu jakieś znaczenie, ale chodziło mi o to, że przy takich ustawieniach ekranu jakoś dziwnie wygląda, kiedy jest trochę dłuższy tytuł recenzji i od razu jego część zostaje przeniesiona do drugiej linii. Wydaje mi się, że sprawę rozwiązałoby "wyrównanie do prawej" gwiazdek z oceną oraz info o użyteczności.
Wrcóciłem właśnie z pokazu w Imaxie. Wrażenia niesamowite, a co do Jokera – MISTRZOSTWO!
> Adam Siennica o 2008-07-28 12:08:15 napisał:
>
> Co do dwójki, to "Atak Klonów", bo Wojny Klonów to będą te animowane :)
Ale porażka z mojej strony :) Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie ;)
> Adam Siennica o 2008-07-28 12:08:15 napisał:
>
> I naprawdę polecam seans od 1 do 6, wspaniale komponuje to opowieść o Anakinie :)
Nie ukrywam, że kiedyś chciałbym urządzić sobie taki maraton, ale póki co czasu brak, a w pierwszej kolejności czekają inne filmy ;)
> Adam Siennica o 2008-07-28 09:08:09 napisał:
>
> To nie było tak jak piszecie.
Heh, moim zdaniem powyższe wypowiedźi były lekko humorystyczne, a nie na zupełnie poważnie ;)
> Adam Siennica o 2008-07-28 09:08:09 napisał:
>
> Dla mnie jest 6 świetnych filmów, najlepszych w historii kina i jako fan zdania nie zmienię :)
Rozumiem Cię, że jako zagorzały fan bronisz sagi. Sam w wielu przypadkach mam sentyment do rozmaitych filmów/serii i nie zamierzam na ich temat zmieniać zdania, bo i dlaczego?. Jednak w tym przypadku nie spodobała mi się pierwsza (czyli w sumie druga) trylogia. Pamiętam swoją radość, kiedy dowiedziałem się, że ona powstanie. Ale już podczas oglądania "Mrocznego Widma" zacząłem się zastanawiać, czy to jest w ogóle gwiezdna saga? Wszystko zbyt kolorowe, komiksowe i zdecydowanie za dużo królików bugsów. Takie niedzielno-świąteczne kino familijne. "Wojny Klonów" miały już iść w innym kierunku, więc wierzyłem, że Epizod 1 był tylko wypadkiem przy pracy. Nie do końca, bo klony też mnie nie zachwyciły, oczywiście z wyjątkiem końcowej potyczki, która była świetna. "Zemst Sithów" zaś dla mnie stała się wielkim filmem od momentu potyczki Windu z Palpatinem. Wcześniej było nerwowe oczekiwanie na to, co ma nastąpić i może dlatego odczuwałem zniecierpliwienie. Mimo to Epizod 3 jest najlepszy z nowej trylogii, jednak całościowo nie jestem z niej zadowolony. O ile do starej wracałem bardzo często, tak do nowej póki co ponownie nie usiadłem. I moje zdanie jest takie, że wolałbym, aby ona nie powstała. No ale przecież filmy nie powstają tylko dla mnie ;)
Były nawet wstępne plany, by zrobić też części 7-9, ale na szczęście ich zaniechano.
Heh, teraz by wypadało, żebym i ja swój skasował, bo nagle wychodzi na to, że to ja zapodałem w tym temacie jedyny (pół)spoiler. Ale co tam ;)
Proszę czekać…