Aktywność

Cień anioła (2000-2002)

Na sci0fi channel może jeszcze leci. :)

Mam na imię Bruce (2007)

Wszystko fajnie tyle, że nudny, ciągnie się jak flaki w oleju, nic się nie dzieje! Przez 95% filmu Cambel robi z siebie durnia, 5% to cholernie lipny potwór.. Martwe zło jest śmieszny, posiada dość oryginalną akcję, a tu – rozczarowanie! ;(

Wejście smoka (1973)

> sensei o 2006-11-17 01:47 napisał:
> Kultowy film!Jak do tej pory nie widziałem innego,który przewyższył by go sławą!

Sławą może nie ale polecam obejrzeć "Oyama trylogy" w którego wchodzą takie tytuły jak: Pogromca byków (Champion of Death), karate dla życia (Karate For Life) i Pogromca niedźwiedzi (Karate Bearfighter). Bardzo fajne filmy, aktor to jeden z najlepszych uczeni Oyamy (Sonny Chiba), w filmie możemy zobaczyć realistyczne walki na wysokim poziomie (choreografia Oyamy), fabuła też jest niczego sobie..

DOA: Żywy lub martwy (2006)

Za fabułę, realizm, itp nic jak 1/10, za ładne aktorki dostaje plusa.

Pijany mistrz (1978)

Tak, Jet Li coś ma z tymi efektami specjalnymi, nierealistycznymi scenami walk i w ogóle lataniem na 100 metrów, jego filmy ogląda się jak np. komedię "kung fu szał" tyle tylko, że on filmów z własnym udziałem za komedie chyba nie uważa.. 0_o Zastanawiam się czasem czy on w ogóle posiada jakieś większe umiejętności techniczne, a może tylko przyczepiło się to do niego przez wybranie w przeszłości złej drogi w jego karierze? Jako fantastyka/komedia/karate może być..

Breaking Bad (2008-2013)

Bzdura, bzdura, bzdura. – Chemik, który dowiedział się o tym, że ma nieuleczalnego raka płuc postanawia robić narkotyki – pierwszy odcinek jest ok lecz czym dalej się ogląda, zauważa się beznadziejność tego serialu. Absurdalne zjawiska – to możemy obejrzeć w pięciu pierwszych odcinkach.. Autor serialu prowadzi tu kampanie antynarkotykową albo jest idiotą, niemniej jednak nie pofatygował się nawet na rozmowę z narkomanem czy choćby przeczytanie kszty tekstu z książek które nie mają wiele wspólnego ze stanowiskiem prawiczków z DEA czy rządu USA. Tak samo ma się sprawa odnośnie sposobu prowadzenia śledztwa, po prostu parodia jakich mało, już nawet polscy "detektywi" stoją na 100x wyższym poziomie..

Startują Efdeby 2009!

Niestety nie zagłosuję bo oznaczałoby to, że musiałbym skłamać. W kategoriach brakuje filmów i/albo są beznadziejne lub po prostu "nie oglądane" (jak np. polskie seriale).

Telekamery 2008 - Nominacje

Link do Niani prowadzi nie do serialu, a do Filmu Niania McPie..

Ostatni sprawiedliwy (1996)

> wolfie o 2009-04-17 10:29 napisał:
> Tak właściwie film, który podałeś również jest "podróbą" , oryginalny film to
> http://fdb.pl/film/4842-straz-przyboczna

Nie wiedziałem, przynajmniej nie western. :) Miedzy "Za garść dolarów", a "Ostatni sprawiedliwy" jest zbyt mało różnic, cholera.. :/ Można było trochę bardziej oryginalny film nakręcić nawet o podobnej fabule, ot np. czasy bardziej współczesne i pozbyć się takich podobieństw jak np. uwolnienie kobiety, która została rozdzielona z mężem i dzieckiem.. A tak niestety film ogląda się jak remake..

Ostatni sprawiedliwy (1996)

"Za garść dolarów" – Coś za bardzo podobne do – http://fdb.pl/film/2563-za-garsc-dolarow – niemalże ta sama fabuła.. Podróba, nie lubię dowiadywać się po fakcie, że kiedyś był nakręcony fajniejszy film, a ja niestety nie w tej co trzeba kolejności je oglądałem.. :( Wpierw polecam zobaczyć ten film z Eastwoodem.

Proszę czekać…