Aktywność

Chorować w USA (2007)

Szpitale prywatne? :) Większości jak nie wszystkim powodzi się dobrze. Nie jest planowane prywatyzacji służby zdrowia. Nikt nie dostaje nic za darmo, inaczej prywatyzacja nie ma sensu.. Będą chcieli mieć pieniądze od NFZ, będą musieli pracować.. Zasady ustala NFZ. Nadal wiadomo kto za to odpowiada, jak wspominałem zresztą już wcześniej. ;)

W USA płacisz nie na NFZ, a na komercyjne firmy, na podobnej zasadzie co ubezpieczenia (w 2007 nieobowiązkowe! jak masz wypadek to się budzisz z ręką w nocniku, o health care było dyskutowane w amerykańskiej telewizji, że aż mi zbrzydło). Każdy dobrze wie jak to z ubezpieczeniami jest.. :) Zapłacisz mniej, nie przysługuje odszkodowanie za "coś", itd. Nie wspominając o tym że dana sytuacja według ubezpieczenia może wydarzyć się tylko w określonych warunkach.. Ot choćby, zapali ci się samochód: stojący – ubezpieczenia nie ma; jadący – jest. Takiego szufladkowania bym nie chciał.

Chorować w USA (2007)

Aj nie chciało się czytać was ale co ma piernik do wiatraka? Jak NFZ da to będzie operacja, a jak nie da to nie będzie, niezależnie czy szpital jest państwowy czy prywatny (których i tak w 2008 było dużo). Źle będzie jak NFZ będzie prywatne, tak jak to jest w USA. :) Poza tym w Polsce za prywatyzację odpowiada gmina, czyli jak szpital będzie źle działał to oberwie gmina, więc będą chcieli mieć pakiet większościowy czyli mieć większość decyzyjną. No wybaczcie ale zacznijcie się trochę orientować zamiast nie wiecie o czym mówi PiS i powtarzacie..

Sala samobójców (2011)

> Quagmire o 2011-09-04 15:43 napisał:
> Niedoskonały Woody Allen mówi takimi dialogami, że wypada tylko siedzieć z
> notesem, podobnie jak zwykli małomiasteczkowi bohaterowie Kevina Smitha czy
> Judda Apatowa. Także kompletnie nie przekonuje mnie ta argumentacja i raczej do
> niczego nie dojdziemy w tej dyskusji którą niniejszym z mojej strony raczej
> kończę.
Woody Allen? :) Masz rację, kończymy. Tak by powiedziała stara telefonistka: "ups, nie ta dziurka".. To nie miał być film o prześmiewaniu się z ludzkich niedoskonałości/głupoty (czyt. komedia).. Już nie wspominając o tych innych wymienionych i typowo komediowych reżyserach.

BTW Ja tu widzę tylko: "Dramat | Animowany | Thriller" – brak komedii.. :)

Sala samobójców (2011)

> Quagmire o 2011-09-04 15:26 napisał:
> Skoro bełkotanie z beznadziejną dykcją to realizm to Twoja rada może okazać się
> dla mnie bardzo cenna :)
Bo mało to ludzi bełkocze i ma problemy z dykcją.. Gdyby głównej postaci nic nie brakowało to by nie było dramatu.. Musi być miejsce na kalekę i na jąkałę, bo inaczej film nie opowiada historii o takich ludziach. Ludzie już tacy niedoskonali są i w tym rzecz. To o nich historia. W filmie o nas też byś pewnie wyłapał nasze niedoskonałości i to jest częścią filmu, częścią przedstawionej historii (nie nasze prze-różowione wymysły na swój temat). Nie można tego spłycać, bo inaczej kolejny gniot murowany. Ile to już było zapomnianych komedii romantycznych? Dramat nie może być cukierkowy, musi mieć kolce. Taki gatunek..

Sala samobójców (2011)

> Quagmire o 2011-09-04 14:56 napisał:
> Owszem, w filmie każdy dialog powinien być świetny bo to film. Tyle i aż tyle,
> dla mnie to oczywiste, film kinowy to nie film ze studniówki, wesela czy
> komunii.
Nie powinien, a jedynie może. Nie każdy film musi być typu np. Kiss Kiss Bang Bang. Zaro realizmu ale dobre kwestie (czyt. komedia romantyczna).. Film może być też jak np. cloverfield, a tu brakuje miejsca na wiersze. Proponuje Ci oglądać same komedie, a resztę omijać szerokim łukiem.

Sala samobójców (2011)

> “Jestem wolna. Polecam to uczucie” jak można coś takiego napisać?
A co wierszami mają gadać? W filmie mają prawo być tylko wieszcze? To podniesie realizm?

Popatrzcie na te dzieci co się zabijają z powodu filmików w internecie. Nie ma takich? Coś słaba pamięć..


Imho rola ojca jest bardziej pozytywna niż matki. Ojciec czuje się bezradny ale chce mu pomóc, a matka wariuje i odstawia głupoty. W końcu każdy (ojciec) by nie wytrzymał. Raptem taka dobra matka, a gdzie była gdy on dorastał? Rozpieszczała i ciągle poza domem..

Dzieciak głupi, cóż zrobić, różni ludzie po tej ziemi kroczą. Zresztą koledzy klasowi też nie są dużo lepsi. Wydawałoby się że zatrzymali się w rozwoju na poziomie podstawówki..

Hmm, internet mu wyłączył, ojejku, ojejku, tyle kawiarenek, hotspoty i uj go wie co jeszcze.. Internet mu odłączyli! Idiota! Antydepresanty łyka, extasy by se łykną i od razu by mu przeszło.. :D Rozpieszczuch cholerny, wszystko jak na tacy.. Zamiast z posągiem się lizać, trzeba było tą laskę zapoznać..


BTW. jak na polskie warunki film jest bardzo dobry ale nie lubię oceniać po "polskich warunkach" – 7/10 max co mogę mu dać. Niestety ostatnio dość często trafiałem na polskie filmy które nie zasługują nawet na 3/10 więc jestem zadowolony że to nie reguła.

Pozdrawiam.

Lost: Zagubieni (2004-2010)

Sezony 1-3 znakomite, z każdym kolejnym – coraz bardziej nudne. Końcówka nie podobała mi się.. Zakończenie nie jest doprecyzowane i wprowadza różne interpretacje, a co najważniejsze: żaden z rozbitków nie wygrał ale wszyscy wygrali – już nawet i tu nie można było inaczej?

BTW. Co w kościele robi harikriszna, gwiazda Dawida, budda i co to za różne inne symbole i figury? ;)

czy da się odtworzyć film hd na kinie lg ht552th-dh ? KINO DOMOWE

> pro o 2011-07-08 21:44 napisał:
> no to dobrze że kupno nowego dopiero przede mną, a te multi odtwarzacze są w
> każdym sklepie rtv? bo nie rzuciły mi się nigdy w oczy

Chyba raczej w sklepie komputerowym (ze względu na to że bardziej to przypomina komputer) ale kto wie, może i w dobrym rtv znajdziesz. :)

czy da się odtworzyć film hd na kinie lg ht552th-dh ? KINO DOMOWE

Ludzie.. avi to kontener! Tak w skrócie:
Kontener to coś za pomocą czego można sklejać pliki w jeden czyli że np. ścieżka dźwiękowa i obraz będą w jednym i tym samym pliku.

Ludzie.. avi to kontener! Tak w skrócie:
Kontener to coś za pomocą czego można sklejać pliki w jeden czyli że np. ścieżka dźwiękowa i obraz będą w jednym i tym samym pliku.W kontenerze avi z powodzeniem można użyć kodeków h.264 i aac..
Z tym że w kontenerze mkv jest o wiele więcej ciekawych opcji jak chociażby możliwość wbudowania napisów, więcej niż dwóch ścieżek dźwiękowych czy menu dvd, a avi tego nie ma. MKV jest bardziej "liberalnym" kontenerem (też licencja)..

Ludzie.. avi to kontener! Tak w skrócie:
Kontener to coś za pomocą czego można sklejać pliki w jeden czyli że np. ścieżka dźwiękowa i obraz będą w jednym i tym samym pliku.W kontenerze avi z powodzeniem można użyć kodeków h.264 i aac..
Z tym że w kontenerze mkv jest o wiele więcej ciekawych opcji jak chociażby możliwość wbudowania napisów, więcej niż dwóch ścieżek dźwiękowych czy menu dvd, a avi tego nie ma. MKV jest bardziej "liberalnym" kontenerem (też licencja)..ferhin2: Co do rozdzielczości – to możliwe.
pro: Centrum multimedialne (jak najbardziej elastyczne urządzenie i soft np. atom/cortex+linux+brak sztucznych limitów w sofcie+różne gniazdka we/wy), może trochę droższe ale bardziej warte pieniędzy. Sam jestem niestety posiadaczem dvd – ten sam problem o którym wspomina ferhin2. ;)

PS. Nie wiem co jest ale u mnie źle wyświetla się mój/ten wpis.. Jeżeli u was też to czytajcie od trzeciego "Ludzie..[..]"

Super 8 (2011)

Może nie wiedzą że mogą zaznaczyć jako "oczekiwany"?

BTW. Popsuli tę stronę, kiedyś można było zaznaczyć jak bardzo chce się obejrzeć film.. Poza tym teraz zrobił się bałagan i dzięki temu trudniej coś znaleźć (więcej śmieci, niektóre informacje są po kilka razy), treści tyle samo a może nawet mniej.. ;[

Proszę czekać…