@maaadz
dokładnie,nie jest to film zbyt ambitny,ale grunt,że śmiech to zdrowie,a nie można ukryć,że aktorstwo Seanna Williama Scotta naprawdę robi wrażenie :-))
chyba 6/10 – Stereotypowy film muzyczny. Taneczny. Nie oczekiwałam zbyt wielkiego talentu aktorskiego (nie doczekałam się go zresztą),a co do samego tańca…dostateczny.
film w porządku,jednak przede wszystkim… – …przede wszystkim warto go obejrzeć dla chyba najlepszej roli leonarda dicaprio. nie jest łatwo wykonać taki kawał roboty.
hm hm,6/10 – powiem tak,nie spodziewałam się po tym filmie zbytnich rewelacji,bo czego można się spodziewać po komedii romantycznej? więc krytykować prawa nie mam. dla mnie grunt,że był dość śmieszny,no i jestem zadowolona ;-)) na ekstra nudny wieczór w sam raz.
szkoda czasu – Szkoda marnować czasu. Tytuł pasujący idealnie do jakości,jaką film prezentuje. Totalny kataklizm,oczywiście w negatywnym sensie. Może to po prostu ja i moje poczucie humoru,ale coś w tym jest,że ani razu się nie zaśmiałam. Chociaż Straszne filmy (podobny tej samej produkcji) to dzieła sztuki ;-))
może za to długie czekanie w nagrodę Polacy zrobią doskonały dubbing ;-)) zresztą jak zwykle w przypadku Shreka. uch…cudoownie,nie mogę się doczekać !
mi się "wysyp żywych trupów" bardzo podobał. i fakt,ten film był grzeczny,no owszem,ale nie każdy film aby być zabawnym,musi zawierać multum świńskich scen i przekleństw.
wtrącę tylko,że ten "typowy brytyjski humor" jest o wiele lepszy od typowego AMERYKAŃSKIEGO humoru ;-))
Znalazłam jedną zabawną scenę,kiedy Borat chce porwać Pamelę ;d to akurat było pomysłowe. No i Amerykanie też nie byli ukazani w zbyt pozytywnym świetle. Gorzej,że inni myślą o nich dobrze.
Cóż…zgadzam się całkowicie z powyższymi opiniami. Po pierwsze film jest wręcz obrzydliwy,obraża inne narody,nie śmieszy, wywołuje wstręt i obrzydzenie. Amerykanie widać mają dziwne poczucie wyższości nad innymi (a niestety są w błędzie) i lubią śmiać się z żałosnych rzeczy. Chociaż nie…nie powinnam mówić ogólnikowo o Amerykanach,ponieważ producentem TEGO filmu jest jedna osoba (lub kilka,co za różnica). Film nie zasługuje,według mnie,nawet na Złotą Malinę,chociaż to chyba dostają aktorzy,tak czy inaczej jestem na NIE i raczej to się nie zmieni. Nie polecam nawet dla zapełnienia czasu.
Proszę czekać…