@Marac
> ZSGifMan o 2018-11-27 08:35 napisał:
> Ja dokładnie tak samo.
> Chłopak ma duży talent i wielkiego pecha!
>
>
A to nie jest przypadkiem tak, że on miał dobre wyniki, bo jeździł wyjątkowo ryzykownie i stąd też nieprzeciętnie duża częstotliwość wypadków?
> dwugrot o 2018-11-27 18:15 napisał:
> https://vignette.wikia.nocookie.net/villains/images/d/db/Newborn.png/revision/latest?cb=20160124221212
O, na tym ta Szewińska lepiej wyszła.
> Brodivi o 2018-11-25 17:52 napisał:
> https://imgur.com/a/SJdaUkq
>
> haha, beka xD
HAHAHA!!! Jeśli troll żali się publicznie, że nie dajesz mu trollować, to wiedz, że robisz to dobrze. :-D
> Gozer_Traveler o 2018-11-25 11:42 napisał:
> A jak długo się czeka na dodanie filmu?
> Gozer_Traveler o 2018-11-25 14:02 napisał:
>
> Raze dostał bana? Za co?
Za niewinność. Jak każdy troll ze …złebu.
Krótkometrażówka ze świata "How To Train Your Dragon" [8/10] |||
Bardzo fajny szorcik, pełen absurdalnego humoru i ciekawej zabawy łączeniem dwóch rodzajów animacji. Fani tresury smoków powinni być zadowoleni.
Jednak znajoma 8-latka – zachwycona filmem pełnometrażowym, dodajmy – stwierdziła, że średni. Myślę, że jeszcze nie była w stanie docenić absurdalnego humoru i zabawy animacją.
Bardzo dobry short ze świata "How To Train Your Dragon" [8/10] |||
Najlepsza z trzech krótkometrażówek wypuszczonych po oryginalnym filmie, a jeszcze przed serialem. Jeśli komuś podobał się pełnometrażowy film – na pewno obejrzy z przyjemnością.
Suplement do "How To Train Your Dragon" [6/10] |||
Mnie się podobało, ale znajoma 8-latka – zachwycona filmem pełnometrażowym, dodajmy – stwierdziła, że nuuuuda. Niewątpliwie jest to najsłabszy z trzech szortów wypuszczonych po oryginalnym filmie, a jeszcze przed serialem.
Bardzo dobra animacja nie tylko dla dzieci [8/10] |||
Przede wszystkim film zapiera dech w piersiach pod względem wizualnym – znajoma 8-latka oceniła bez wahania na 10/10. Natomiast z punktu widzenia dorosłego – troszeńkę kuleje fabuła. Bardzo chaotyczne i zbyt szybkie jest zawiązanie akcji. Zostajemy od razu rzuceni na głęboką wodę i mamy się emocjonować przygodami postaci, o których nic nie wiemy. Początkowo można odnieść wrażenie, że ogląda się kontynuację jakiegoś filmu, którego się nie widziało. Obraz ten jest ekranizacją cyklu powieściowego, więc może stąd takie wrażenie. Niemniej jednak, gdy już oswoimy się z przedstawionym w tym filmie baśniowym uniwersum, historię śledzi się z zainteresowaniem, nawet jeśli nie ma ona tej głębi co najlepsze animacje Dreamworks ("Antz", "How To Train Your Dragon", "Home") czy Pixara ("W głowie się nie mieści", "Coco").
> ZSGifMan o 2018-11-24 06:36 napisał:
> Nawet długopisy nie chcą, żeby Adrian nimi się podpisywał!
> https://www.youtube.com/watch?v=mAjViJhsqjA
>
>
>
Łał! Rewelka. Skąd Ty to bierzesz? :-D
To nawet nie ma 1K wyświetleń.
Proszę czekać…