Aktywność

Niezły film obyczajowy o kolumbijskich graficiarzach [6/10] |||

Jest trochę dłużyzn, ale warto obejrzeć, jak to komuś nie przeszkadza. Cudowna rola babci.

Żal.ar [3/10] |||

Kolejny festiwalowy potworek. Totalny chaos i nieudolność w próbie przekazania idei przyświecającej powstaniu filmu. Naprawdę nie warto.

Troszeczkę mniej tragiczny [3/10] |||

Lepszy od pierwszej części, ale nadal żenada. Człowiek się wstydzi, że lubi horrory, gdy takie coś ogląda.

Piekielna żenada [2/10] |||

W większości pornosów fabuła i gra aktorska stoją na wyższym poziomie. Nie mieści mi się w głowie jak to może uchodzić za dobry horror.

Nie wiem, co o tym sądzić :-/ [5/10] |||

Nawet to, czy to fabuła czy dokument, nie jest dla mnie jasne, a od tego tak jakby zależy odbiór filmu. Ech…

> Grzegorz_Derebecki o 2018-05-07 13:20 napisał:
> O jakie cytowanie chodzi?:)

Znaczy nie cytowanie, tylko linkowanie, przejęzyczyłem się. Kliknij na wyżej podany link do dyskusji na forum FW, to zobaczysz o co chodzi. Tu się chyba tak nie da?

"Swoją drogą pytałam kilka osób, które tam rzekomo mają pomagać i ostałam się bez odpowiedzi"

Jakoś wyjątkowo pechowo trafiałaś. Temat był wałkowany do wyrzygu na forum portalu. :)
http://www.filmweb.pl/forum/portal+filmweb.pl/Informacja+dla+u%C5%BCytkownik%C3%B3w+AdBlocka,2942499?page=20#post_15719767
I prawie na każdej z poprzednich stron oraz w wielu innych tematach.

"To jest kpina z użytkowników"

No ba!

A propos – nie ma planów, żeby na FDB było możliwe takie cytowanie? To bardzo upraszcza życie. :)

> Urbino o 2018-05-07 01:21 napisał:
> blokada (która działa niezależnie od AdBlocka).

Żadna blokada blokerów nie działa niezależnie od adblocka. Bo każda taka blokada musi być oparta o skrypty. A skrypty można co…? No właśnie. To tylko kwestia konfiguracji. Blokery zaczęły sobie z nią radzić jakiś tydzień po jej wprowadzeniu przez tych idiotów. Jesteś poważnie niedoinformowana. :)
A od pierwszej minuty z blokadą radzi sobie… klawisz ESC.

Zaawansowana arthousja [5/10] |||

Dokument, którego tematem są próby komunikacji czy też nasłuchiwanie. Od małżeństwa obserwatorów ptaków, poprzez radioamatorów aż do świrów próbujących komunikować się z duchami. Niestety twórca filmu cierpi na zaawansowaną arthousję, przez co zawartość treści w tym prawie godzinnym obrazie jest homeopatyczna. Najlepsze, bo bardzo zabawne same w sobie, są fragmenty z oszołomami od duchów ("Czy to ty wydałeś ten odgłos w rogu pomieszczenia? Jeśli tak, puknij trzy razy w ławkę, o tak"). Jako całość jest to jednak arthousowo przeciągnięte i pozbawione większego sensu.

Dość interesujący dokument [6/10] |||

Zwyczajny Meksykanin. Z wirusem HIV. Brzmi ciekawiej niż wygląda. Można obejrzeć.