Michael Corleone

@Michael_Corleone

Aktywność

Wasze ulubione aktorki w filmowych scenach rozbieranych LUDZIE KINA

@Raedwald Co prawda nie jest to scena stricte rozbierana ale natychmiast przyszła mi do głowy Salma Hayek jako Santanico Pandemonium.
A jeśli chodzi o takie bardziej bezpośrednie to polecam niebywale emocjonujący Threesome z Love (2015). Sam film jest lipny ale dzięki fantastycznej muzyce i zaangażowaniu aktorów stworzono scenę bijącą ładunkiem emocji niejedną produkcję XXX.

Oceń i zaproponuj - Gitarowy zawrót głowy HYDE PARK

Witam Państwa w trakcie tej wakacyjnej przerwy
@Zuchwalec
Creedence Clearwater Revival – The Working Man – 6/10
Marcin Jakubek (Antonín Dvořák) – Symfonia nr 9 "Z Nowego Świata" 7/10
@LakiLou
Również przesyłam plusa + :-)

Moja propozycja
https://www.youtube.com/watch?v=enjLnhNVeBI

Parada Równości w Warszawie 2019 HYDE PARK

@KRCK

Mówiąc o pozornym sprzeciwie wobec tuszowania zjawiska pedofilii lub nawet samej pedofilii miałem na myśli część osób
które deklarują swój sprzeciw, bo tak wypada lecz w głębi duszy są całkowicie obojętne na zaistniałą sytuację.
Przykładem może być pewne małżeństwo w średnim wieku przedstawione w wywiadzie telewizyjnym dla Faktów
w którym mąż stwierdził, że przecież pedofile są wszędzie a żona dodała, że dopóki jej nie zaczepiają to w zasadzie niech sobie będą. To nie jej sprawa.
Myślę że swoją szczerością dorównali uczestniczce warszawskiej Parady Równości która powiedziała, że Polska się zmieni
gdy "wymrą te stare kuurwy z PIS-u" i władza przejdzie w ręce "normalnych ludzi".
Myślę że po obu stronach znajdziemy osoby które prezentują takie samo stanowisko lecz nie mają w sobie dość tupetu
by pozwolić sobie na taką szczerość :D
W temacie wiadomym podtrzymuje swoje stanowisko, że każdy kto bierze dzisiaj na sztandar postulat adopcji dzieci
przez pary homoseksualne bądź jest inicjatorem waginalnych procesji i nabożeństw z durszlakiem na głowie
jest albo kretynem albo prowokatorem.

Na co wydajecie swoje pieniądze? HYDE PARK

@ZSGifMan

Jak dla mnie najlepsza dieta cud i remedium na wszelkie bolączki żywieniowe to "ŻM"

Gdyby to było takie proste to by było na świecie o połowę mniej ludzi otyłych.
To już nie są czasy gdy otyłość wynikała w zdecydowanej większości z obżarstwa, jedzenia ponad miarę.
Wówczas rzeczywiście jedzenie w racjonalnych ilościach prowadziło do utraty wagi.
Dzisiaj nie wystarczy mniej jeść lecz trzeba wiedzieć jakie produkty należy jeść a jakich unikać.
Jakby to najprościej wytłumaczyć…. Proszę sobie wyobrazić, że jest jeden zdrowy produkt który dostarczy Panu 300kcal
i drugi śmieciowy który dostarczy 500. Po zjedzeniu pierwszego będzie czuł Pan się syty zaś przy drugim ciągle głodny
lub w najlepszym razie syty lecz dzięki temu że poszło te 200kcal więcej względem pierwszego. To tylko jeden posiłek. A co będzie jeśli porównany cztery takie posiłki? Wówczas różnice w ostatecznym bilansie kalorycznym będą jeszcze większe.
Jeśli ktoś odżywia się choćby w połowie niewłaściwym, przetworzonym jedzeniem nie wystarcza mniej jeść bo wiązałoby się to z ciągłym głodem, spowolnieniem przemiany materii a w konsekwencji załamaniem i efektem jojo.
Widziałem kiedyś program w którym przedstawiono jakiś spory burger, naprawdę spory ale mimo wszystko to ciągle jedna kanapka, który miał tyle samo kalorii co 2kg wołowiny. Ten burger był spokojnie do wciągnięcia dla dorosłego chłopa.
Powstaje pytanie czy równie łatwo zjadłby na raz 2kg wołowiny.
Do tego dochodzą inne czynniki takie np. niedoczynność tarczycy która sprawia, że MŻ idzie w ogóle do kosza.

Nie istnieje żadna złota reguła, ani dieta cud której zastosowanie gwarantowałoby skuteczną redukcję. Owszem są rzeczy ważne typu
indeks glikemiczny, podział makroskładników, rozkład kwasów tłuszczowych itd.
ale dają one efekty dopiero wtedy gdy współdziałają ze sobą.
Teoretycznie myśliwiec z punktu widzenia bojowego jest ważniejszy od samolotu transportowego aczkolwiek lotnictwo żadnej armii nie opiera się wyłącznie na myśliwcach, choć pełnią one kluczową rolę. Dopiero współpraca wielu formacji decyduje o sukcesie bojowym. Nie tylko obżarstwo ani nawet lenistwo ale przede wszystkim brak wiedzy na temat żywienia sprawia, że tylko
trzem osobom na każdych 20 odchudzających się udaje się trwale zrzucić 10 (lub więcej) proc. swojej wagi.
Połowa osób którym udaje się schudnąć np. 20-30kg w ciągu dwóch lat wraca do poprzedniej wagi a najczęściej ją powiększa.
Te olbrzymie otyłości to rzadko kiedy efekt ciągłego tycia lecz kilku spartolonych redukcji.
Bardzo często w oparciu właśnie o zasadę MŻ, która jest kuszącą drogą na skróty dla każdego komu się wydaje,
że nie musi wprowadzać żadnych istotnych zmian żywieniowych ani tracić czasu na dokształcanie się w temacie.
Na krótką metę są przypadki utraty wagi nawet bazując wyłącznie na jedzeniu z McDonald’s lecz nie ma to nic wspólnego
ze zdrowym odchudzaniem. Poza tym priorytetem ma być nie tyle utrata wagi co poprawa kompozycji ciała poprzez redukcję tłuszczu z jednoczesnym minimalizowaniem strat masy mięśniowej.
Co z tego że ktoś zrzuci 10 kg, jeśli 7 stanowić będą mięśnie a tłuszcz tylko 3kg.
Wówczas jest jeszcze gorzej niż przed odchudzaniem a predyspozycje do tycia jeszcze większe.

Wymarzone spotkanie LUDZIE KINA

@LakiLou @Raedwald
Jesteście Panowie pewni, że prawdopodobieństwo naszej randki ze Scarlett drastycznie różni się od spotkania z Audrey?
Mnie tam nie robi to różnicy :D

Wymarzone spotkanie LUDZIE KINA

@Raedwald

Jak dla mnie Carey Mulligan to żadna tam typowa piękność ale…
ma w sobie tyle uroku i piękna wewnętrznego że gasi nimi niejedną seksbombę.
Nigdy nie zapomnę Jej w Nie opuszczaj mnie które zacząłem oglądać ze względu na Keirę Knightley którą to wielbię od lat ale…
w tym filmie Carey jest postacią która przyćmiewa wszystkie inne.

Jak komuś się nudzi to piosenka którą Kathy tak namiętnie słuchała w czasie gdy Jej ukochany zabawiał się w tym czasie z Keirą https://www.youtube.com/watch?v=4UX6tzE7P44
Aż nie chciało mi się wierzyć, że utwór powstał współcześnie na potrzeby filmu. Kojarzył mi się raczej z Dusty Springfield https://www.youtube.com/watch?v=mn0j3wUT0vs

'Tylko nie mów nikomu' - premiera kontynuacji jeszcze w tym roku

@ZSGifMan
Jeśli Amber Gold (851 mln zł strat) nazywa Pan wielką aferą to jak Pan nazwie aferę SKOK Wołomin (straty prawdopodobnie przewyższą trzy miliardy zł) która nie znalazła się na tej długiej liście "wielkich afer" https://www.polskieradio24.pl/130/6718/Artykul/2181707,Afera-SKOK-Wolomin-straty-przewyzsza-trzy-miliardy-zl
Standardy dziennikarstwa i zaangażowania w patrzeniu władzy na ręce prezentują najlepiej bracia Karnowscy, Cezary Gmyz i im podobni :-) Przy nich możemy być spokojni, że o żadnej aferze z udziałem władzy się nie dowiemy.

Sam Rockwell zagra w 'The Ballad of Richard Jewell' - nowy film Clinta Eastwooda

@ZSGifMan Przecież na zdjęciu jest właśnie Sam Rockwell jako George W. Bush :-)) stąd taka stylizacja.
Fotos pochodzi z filmu Vice (o Dicku Cheney) gdzie Sam wcielił się w postać drugoplanową.

Oceń i zaproponuj - Gitarowy zawrót głowy HYDE PARK

@Zuchwalec
Whitesnake (Deep Purple) – Burn 8,5/10 Organy żywcem wyjęte z Deep Purple :-)

@ar23s
Felix – Backstreet Boys – Larger Than Life [ Rock Cover ] 7,5/10 Dobre, dobre, zwłaszcza ten fragment od 02:20

Moja propozycja
https://www.youtube.com/watch?v=cPz_eTg3UIE

Parada Równości w Warszawie 2019 HYDE PARK

@Zuchwalec

Tak bez wątpienia by się stało w dzisiejszych czasach, kiedy ścierają się ze sobą dwie strony które nawzajem sobie nie ufają.
Wyobraża Pan sobie jakie larum by się podniosło gdyby się okazało, że adopcyjna para homoseksualna (nie daj Boże gejów)
molestowała dziecko? Przecież wiadomo że skończyłoby się tezą, że wyszło szydło z worka i tacy właśnie są homo.
Z drugiej zaś strony podnoszono by głosy, że tak naprawdę chodzi o homofobię a cała akcja jest grubymi nićmi szytą prowokacją :-)
Ale kiedy wybucha co pewien czas skandal z maltretowaniem dziecka przez parę mieszaną to przecież nie stawia się tezy
- No proszę, tacy są właśnie hetero! Heteroseksualna patologia! Tylko po prostu patologia a heteroseksualizm nie ma tu nic do rzeczy.

Przypominam, że ja nie mówię o teraźniejszości lecz o rzeczywistości za kilkadziesiąt lat gdy orientacja seksualna
nie będzie niczym kontrowersyjnym. Zniknie wówczas homofobia jak i ta nadpoprawność. Wówczas będzie można już na spokojnie
zacząć o tym rozmawiać. Na obecną chwilę nie wyobrażam sobie adopcji dzieci w wieku niemowlęcym bądź do 5tego roku życia
lecz dopuszczam myśl np. o dziecku 10letnim które zostało porzucone przez rodziców biologicznych, niekoniecznie piękne i zdrowe
dla którego alternatywą może okazać się pobyt w Domu Dziecka aż do osiągnięcia pełnoletności. To nawet nie jest tak, że ja
wychodzę na przeciw rodzinnym potrzebom osób homoseksualnych lecz mówię to z myślą o dzieciach które marzą aby mieć rodziców.
Domyślam się, że dla niejednego takiego dziecka płeć czy orientacja rodziców może być sprawą drugorzędną jeśli będą czuli miłość.
Być może moja optyka na starość się zmieni, a moje stanowisko albo się usztywni albo bardziej zliberalizuje.
Na dzień dzisiejszy adopcja dzieci przez pary homoseksualne w ogóle dla mnie nie istnieje nawet jako temat do dyskusji
a każdy kto bierze go na sztandar jest albo kretynem albo prowokatorem.

Proszę czekać…