Aktywność
Idąc na ten filmy chyba widziałeś/aś poprzednie części … zatem czego się spodziewałeś/aś. Mi się jedynka nie spodobała, to innych Transformersów już nie tknę.
[7/10] Jakby nie było, klasyk – Film ten pamiętam głównie z tego, że jako dzieciak próbowałem go obejrzeć i zawsze wymiękałem po scenie, kiedy kostka rozrywała Franka (był to właściwie sam początek filmu ^^). Postanowiłem ostatnio przezwyciężyć swoje lęki z dzieciństwa i obejrzeć film.
Film jest dobry i co najważniejsze można się przestraszyć. Na pewno jest klasykiem – tak jak seria Koszmar z ulicy Wiązów czy Piątek trzynastego.
[1/10] O co chodzi ? – Tylko to pytanie nasunęło mi się po obejrzeniu tego … czegoś.
Po wypowiedziach reżysera wnioskuję, że na tej części się nie skończy i Terminator towarzyszył nam będzie jeszcze przez długi czas … przecież mamy do czynienia z podróżami w czasie, więc kolejne części niemal na pewno powstaną. A Terminator jakby nie było to marka, zatem ludzie chętni na pójście do kina się znajdą.
[5/10] Piła 0.5 – http://www.youtube.com/watch?v=y4GTfp5_tKA&feature=related
Film można potraktować głównie jako ciekawostkę, na podstawie której stworzono oryginalną piłę. Krótka historia, która w części pierwszej jest jedynie drugoplanową (historia Amandy).
[4/10] Słaba parodia słabego filmu – Film zdecydowałem się obejrzeć głównie z tego powodu, że jest on parodią "Zmierzchu – filmu, za którym nie przepadam. Nie spodziewałem się wiele, bo jest to produkcja dwóch panów, którzy odpowiedzialni są za takie hity jak "Poznaj Moich Spartan", "Wielkie Kino" czy "Totalny Kataklizm".
Tak jak w innych produkcjach tych panów, tak i tu film mnie nie powalił. Humor na niskim poziomie, aktorstwo nie powala. Dobrze wypadła Jenn Proske, która zadebiutowała tym filmem.
Wydaje mi się, że tego typu filmy adresowane są do wąskiego grona odbiorców. Ja po następny film panów Friedberga i Seltzera na pewno nie sięgnę.
[6/10] Krótki metraż prosto z Rosji – http://www.youtube.com/watch?v=PTdzCAGH3lU
Ładne wykonanie i do tego ciekawe zakończenie. Warto poświęcić te 10 minut.
Zamiast spamować bez sensu, to może byś zajrzał na datę premiery: 29 lipca 2011 …
[3/10] Efekty specjalne sprzed 30 lat – Zawiodłem się na tym filmie. Chciałem obejrzeć największego gniota, jaki kiedykolwiek powstał, a tu się okazało, że to zaledwie słaby film. Na pewno każdemu oglądającemu utkwi w pamięci animacja tytułowego tyranozaura. Jest ona na bardzo, bardzo niskim poziomie, wstyd! Gra aktorska też na bardzo niskim poziomie.
Pomimo ogólnego niechlujstwa i amatorki daję 3, bo jakoś dotrwałem do końca bez większego wysiłku.
Na koniec 2 filmiki z YT, które podsumują film – czyli czego się spodziewać po "Aztec Rex":
http://www.youtube.com/watch?v=_jRuTVpK_YQ
http://www.youtube.com/watch?v=nxMCFvvtLQQ
Proszę czekać…
