tradycyjnie oddaje moją zagadke pierwszej chętnej osobie – tylko nie dla Majrona (bez urazy, ale już tyle razy zadawałeś zagadkę, dajmy szanse innym ;-)
no właśnie pierwsze zdjęcie bardziej wskazuje na "Noc w operze"
EDIT: Raz kozie śmierć.
pytanie proste, kojarze film, ale za boga nie mogę sobie przypomieć tytułu.
EDIT: Małpi interes (Monkey Business) to chyba to
EDIT2: ewentualnie: Kacza Zupa "Duck Soup" myślałem, jeszcze o "Noc w operze" ale tam zdaje się wszyscy czterej bracia nie grali
Proszę nie pisz posta pod postem, przecież możesz edytować i dopisać :) – Trophy
EDIT3: Widzę, że porządki wiosenne czekają nas na forum. (Trophy ok, aż głupio, że wcześniej tego nie robiłem)
Dzięki wielkie! No ktoś musi tu posprzątać trochę :) Temat ten został już cały wyczyszczony! – Trophy
Po miesiącu użytkowania, moja wiwa odmówiła posłuszeństwa, szkoda, że tak szybko, do tej pory odtwarzała nawet Q-pel – i GMC, chodziły wszystkie płyty DVD ,+ DVD RW,+, a dziś czyta tylko CD-ROM, chyba już tylko reklamacja zostaje.
> majron o 2007-01-20 10:19:06 napisał:
>
> no nie za bardzo :)
no wiem, to nie była za rozsądna odpowiedź
na drugie pytanie – tak można, można nawet zmienić kolor i podłożyc tło pod napisy, aby się nie zlewały z filmem, jesłi mamy duzo scen podobnych kolorem do napisów
nie wiem czemu ty się teraz czepiasz, napisałem(am), że zrobiłaś listę swoich ulubionych filmów, tak jak "tek" chciał i można z tego skożystać, ja z twojej listy wyciogłem(am) miłe wrażenie, bo wiele masz filmów konkretnych i ciekawych, ale ty oczywiście odbierasz wszystko wrogo, wcześniej miałem(am) wrażenie że oglądasz samo badziewie, ale teraz wiem, że mamy podobne gusta w 75%.
Jeśli chodzi o mój pomysł to było tak pół na pół z tym pomysłem, jedni są za drudzy nie, ale to nie ważne, pomysł nie przeszedł i trudno, wcale się tym nie martwie, czy się czepiam, raczej nie, wydaje mi się, że bardzo wrogo jesteś nastawiona do innych opini, wydaje ci się że ja tu jestem tylko po to aby skrytykować twoją wypowiedź. Raczej nie, spróbuj jeszcze raz przeczytać wszystko, wiedząc że ktoś, pozytywnie o tobie myśli, może wtedy odpowiedzi innych ludzi wydadzą się milsze.
A jeśli ci nie idzie w pracy, problemy w domu, trudny okres to nie wyzywaj sie na innych.
Jeśli chodzi o blogi to każdy pisze na tyle ile uważa, że inni powinni o nim wiedzieć, jestem raczej na tej stronie gościnnie i kożystam z ciężkiej pracy innych ludzi (patrz reputacja), pewnie niedługo znikne z tej strony na długi czas i zapomisz o mnie, wieć nie uwarzam, że akurat ty, powinnaś o mnie wiedzieć jakieś tam rzeczy
> tek o 2007-01-17 05:13:20 napisał:
>
w profilu powinno być
> miejsce na 5 ulubionych filmów albo reżyserów etc.
zajrzyj do uloubionych Marjetki szybko zrozumiesz z kim masz do czynienia, wyrób sobie własną opinie
Proszę czekać…