Norman Reedus opowiada o "Świętych z Bostonu 3" 0
Produkcja Święci z Bostonu 3 jest obecnie w fazie rozwoju, a niedawno gwiazda film Norman Reedus przedstawił aktualne informacje na temat projektu.
W rozmowie Reedus został zapytany o status trzeciego film i aktor opowiedział troszkę na ten tema. Chociaż nie mógł powiedzieć nic poza faktem, że to wciąż się dzieje, Reedus powiedział, że film będzie większy i zasugerował, w którą stronę podąży fabuła.
Tylko to, że to się dzieje i że będzie większe. Tak, to grupa, która zrobiła rzeczy w stylu Johna Wicka, więc robią z tego wielką sprawę. Myślę, że zachowali oryginalny pomysł na scenariusz, który jest niesamowity, wiesz. Zatem oczywiste jest, że musimy uciec z więzienia. Jesteśmy w więzieniu i to przez długi czas.
Przypomnijmy, że Reedus i Sean Patrick Flanery w swoich kultowych rolach Murphy’ego i Connora MacManus. Reżyser nie jest jeszcze zatrudniony do filmu, choć wiadomo, że Troy Duffy – który wyreżyserował zarówno Świętych z Bostonu z 1999 r., jak i kontynuację z 2009 r., Święci z Bostonu II – Dzień Wszystkich Świętych – nie będzie kierował projektem.
Producentami nowego filmu będą Basil Iwanyk, Erica Lee, Todd Myers, Shaun Redick, Yvette Yates Redick, Duffy i Don Carmody. Reedus, Flanery, Charlie Morrison, Peter D. Graves i JoAnne Colona są producentami wykonawczymi.
Przypomnijmy, że bohaterami serii są obdarzeni irlandzkimi korzeniami bracia MacManus – dwóch oryginałów, którzy na co dzień pracują w bostońskiej rzeźni. Mimo, że są wszechstronnie wykształceni (obaj mówią kilkoma językami) ta prosta praca sprawia im wiele przyjemności. Niestety, pewnego pięknego dnia w ich ulubionym barze pojawiają się agresywnie nastawieni przedstawiciele rosyjskiej mafii. Tyle tylko, że tym razem trafiła kosa na kamień…
Źrodło: ComingSoon
Komentarze 0