Szefowa Amazona uspokaja fanów w sprawie nowego Jamesa Bonda 0
Od premiery ostatniego filmu o Jamesie Bondzie, czyli Nie czas umierać, uminęły już trzy lata. Od tamtego czasu fani cyklu czekają na informacje związane z wybraniem nowego odtwórcy roli 007. Jak długo przyjdzie nam jeszcze wyczekiwanie na tę nowinę?
W mediach pojawił się szereg nazwisk łącząnych z rolą Agenta Jej Królewskiej Mości – od Idrisa Elby po Aarona Taylora-Johnsona, a ostatnio nawet Barry'ego Keoghana. Szefowa Amazon MGM Studios, Jennifer Salke w wywiadzie, którego udzieliła dziennikowi "The Guardian" próbowała uspokajać fanów czekających na informacje dotyczące kolejnego Bonda.
Pojawiło się wiele pomysłów, które wydają się być interesujące. Myślę, że jest wiele dróg, którymi moglibyśmy pójść. Mamy dobre i bliskie relacje z Eonem, Barbarą i Michaelem. Nie chcemy zakłócać sposobu, w jaki powstają te wspaniałe filmy. My podążamy ich śladem. Publiczność na świecie będzie cierpliwa. Nie chcemy zbyt długiego czasu między filmami, ale na tym etapie nie jesteśmy tym zaniepokojeni.
Standardowo przerwy między produkcjami o Jamesie Bondzie bywały krótsze – Skyfall i Spectre dzieliły trzy lata, a Casino Royale i Quantum of Solace jedynie dwa lata. Czas oczekiwania znacznie się wydłużył dopiero przy okazji premiery Nie czas umierać, na które widzowie musieli czekać aż sześć lat.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie pojawi się nowy film o Jamesie Bondzie, jedno jest jednak pewne – na ogłoszenie informacji pozostaje nam jeszcze chwilę poczekać, ale kiedy już to nastąpi to świat kina znów zostanie zelektryzowany wieśćmi o nowej przygodzie Agenta 007.
Źrodło: The Guardian
Komentarze 0