Kubuś Puchatek i Prosiaczek sieją spustoszenie w Stumilowym Lesie. Ponadto pragną zemsty na Krzysiu, który ich opuścił.
Piękne czasy przyjaźni i przygód to już przeszłość. Krzyś dorósł i opuścił Stumilowy Las oraz swoich wiernych kompanów Kubusia i Prosiaczka, by rozpocząć dorosłe życie. Samotni i zgorzkniali Kubuś i Prosiaczek pogrążają się w smutku i pielęgnują w sobie gniew, który zmienia ich w dzikie bestie. Ich przysmakiem już nie jest miód, ale ludzka krew. A po nocach śnią o okrutnej zemście na dawnym przyjacielu. Tymczasem niczego niepodejrzewający Krzyś powraca, by przedstawić im swoją ukochaną. Nie wie, że nie wchodzi się dwa razy do tego samego lasu. opis dystrybutora
Dno, ledwie kwalifikujące się jako film. Nie ma tu nic, co warto by obejrzeć i z całą mocą nakłaniam abyś tego nie robił. Więcej nie piszę, bo nie ma o czym gadać. przeczytaj recenzję
Kubuś Puchatek powraca w nowej krwawej wersji. Czy jest w tym pomyśle coś więcej niż utytłanie naszego bohatera dzieciństwa we krwi? przeczytaj recenzję
Szkoda, że podczas seansu nie zrobiłem sobie selfie. Musiałem wyglądać jak Kłapouchy po zatruciu żołądkowym. przeczytaj recenzję
Jak wielokrotnie pouczają starsi – co nagle, to po diable. „Puchatek: Krew i miód” potwierdza to w całej rozciągłości. przeczytaj recenzję
Ja się pytam gdzie był Tygrysek, Świstak i Pan Sowa
@dareczek50 Zrobili fiestę w innej części Lasu 😉
Spodziewałem się słabego filmu i taki właśnie dostałem. Także bez zaskoczenia. Wszystko poczynając od montażu po aktorstwo czy sceny zgonów stoją na zaskakująco miernym poziomie. Jedynie wyjściowy pomysł można by zaliczyć na jakiś tam plus ale taki naciągany. Chyba tylko jedynie dwie sceny z tego filmu zapamiętam za swoje głupoty, a mianowicie chodzi mi o tą w jacuzzi oraz z tą grupką w środku lasu.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
To mogłoby się udać gdyby zrobili z tego połączenie thrillera psychologicznego z horrorem. Tu za to dostaliśmy typowy slasher klasy C z nielogicznymi zachowaniami postaci i durnowatymi dialogami. Choć film zaczął się ciekawie, to im dalej w las tym więcej Shreko-podobnych potworków w niczym nie przypominających postaci ze Stumilowego Lasu. Natomiast końcowa scena to jakieś nieporozumienie.