Ranczo Wilkowyje 2007

Pierwowzór, czyli serial lepszy – Serial wydaje mi się lepiej oddaje klimat. Tutaj wszystko jest skondensowane. Realizatorzy na silę spróbowali w krótkim czasie emisyjnym, uwzględnić wszystkich kluczowych bohaterów serialu. Wyszedł taki zlepek i film całościowo traci.

Uwielbiam wracać do tego filmu

Czy ktos tu wierzy we wróżby? – Ja zawsze uważałem, że to bujdy, ale ostatnio wróżka wywróżyła mi datę śmierci. Dla zabawy sprawdziłem to jeszcze raz na [url=http://smierc.org]http://smierc.org[/url] I o dziwo wyszła TA SAMA DATA! Na razie sie nie martwię, bo wychodzi na to, że będę żyć dosyć długo, zdążę nacieszyć się emeryturą. Oby tylko ZUS nie zbankrutował do tego czasu!! :D
A co wy sądzicie o Jtakich wróżbach?

Dobra wiadomość dla wszystkich…. – Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy oczekują premiery "Rancza Wilkowyje": przebój minionych sezonów telewizyjnych, który zapowiadano na początek roku 2008, trafi na duże ekrany tydzień wcześniej! Dystrybutor filmu – Forum Film, zdecydował się sprawić widzom prezent noworoczny i wprowadzić film do kin już 28 grudnia. Film ma dużą szansę stać się przebojem okresu przednoworocznego, tradycyjnie służącego wypoczynkowi. Rodziny tuż po świętach będą mogły zajrzeć do swoich ulubionych Wilkowyj, odstresować się i odsapnąć po pełnym obowiązków czasie, by w wybornym humorze wkroczyć w nowy rok.

Plakat do kinowej odsłony niezwykle popularnego serialu "Ranczo" ma dziś (poniedziałek, 12 XI) swoją medialną premierę! Afisz zaprojektowany przez Szymona Zarembę i Piotra Lipeckiego trafi najpierw do kin, a już w grudniu pojawi się na ulicach polskich miast. "Ranczo Wilkowyje" zadebiutuje na ekranach zaraz po świętach Bożego Narodzenia – 28 grudnia.

No cóż, wcale to nie jest lepsze od serialu. A już żenadometr to filmidło osiągnęło w momencie pościgu konnego po Wilkowyjach i natknięcie się na gołą parę w trakcie pościgu, jakby pomyliła ta para miejsce przy domu z plażą nudystów. Nikomu nie polecam, jeśli ktoś się szanuje serialowo. Artur Barciś, jeden z moich ulubionych polskich aktorów miał zdecydowanie lepsze role, m.in. w "Znachorze", "Dekalogu", ba! Uważam, że w "Miodowych latach" wypadł już o niebo lepiej niż tutaj. To nie jest opinia, która by obrażała mojego aktora, po prostu nie przemawia do mnie wszystko, co jest związane z "Ranczem". Tyle ode mnie.