Kiedy niewielki samolot rozbija się na kanadyjskim pustkowiu, jedyna ocalała z katastrofy osoba musi podjąć walkę z żywiołami i własnymi demonami, aby przeżyć.
Nie ma tu kompletnie niczego godnego podziwu czy braw, ale jak lubicie stawiać się na miejscu bohaterki w potrzasku, kombinując co trzeba dalej robić, to trafiliście idealnie.
przeczytaj recenzję