Baker wraz ze swoją Anorą udowodnił, że kino wciąż jest nam potrzebne. I że nadal potrafi w pełni rezonować w widzach. przeczytaj recenzję
„Anora” to poruszający portret Ameryki walczącej o lepszy byt, ale przede wszystkim mocna opowieść o kobiecie, która będąc uprzedmiotowioną marzy o tym, by stać się podmiotem w swoim własnym życiu. przeczytaj recenzję
Reżyser i aktorzy mogą już wybierać stroje na galę rozdania Oscarów. Widz zostaje tymczasem z prostą myślą. przeczytaj recenzję
Modernistyczna wersja klasycznej baśni, zrobiona na ostro i bez słodzenia. I niezbyt baśniowo. Trzeba zobaczyć, choćby tylko dla Mikey Madison. przeczytaj recenzję
To film, który śmieje się z potężnych i płacze z maluczkimi, przypominając, że prawdziwe historie nie mają prostych zakończeń. przeczytaj recenzję
Kino o właściwościach przebojowego crowd-pleasera, które łatwo może podbić serca masowej widowni. przeczytaj recenzję
Emocje, żywioły i tyyyle energii. Ależ to jest petarda! przeczytaj recenzję
Zachwyca aktorstwem Mikey Madison i autentyczną atmosferą dzięki reżyserii Seana Bakera, jednak narracja traci dynamikę, a fabule brakuje głębi, co pozostawia widza z niedosytem. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…