Wysłannik przyszłości 1997

Przyzwoita dawka kina post apokaliptycznego, dobra rola Kevina Costnera, znakomicie wredna Willa Patona :), bardzo dobry scenariusz i fajne zdjęcia i ujęcia. Polecam. I faktycznie, że film jakiś taki niedostrzeżony.

Rewelacyjny… – Film bardzo a to bardzo nie doceniony, może dlatego że to Kevina Costnera i oczekiwano coś na miarę Tańczącego z wilkami. Pamiętam jak byłem w kinie i sporo krytyki słyszałem od widzów zapewne dlatego, że ten Tańczący z wilkami był w ich głowach… dla mnie też jakiś początkowy nieposmak miał no bo to Tańczący z wilkami a tu na raz coś takiego… ale po czasie doceniłem ten ten film i jest dla mnie rewelacyjnym postapokaliptycznym dziełem i odrodzeniem…

Wysłannik przyszłości (1997) – Film nie zły często do niego wracam, ale książka znacznie ciekawsza i jak wiadomo wiele elementów pomnieli.

Jeden z najlepszych filmów jaki oglądałem – Oczywiście, nie wszystkim musi sie podobać, ale ja mógłbym go ciągle oglądać. Nie ma spektakularnych efektów specjalnych, ale ma niepowtarzalny klimat, którego większość kasowych produkcji nigdy nie osiągnie.