Pomiędzy ludźmi a Armagedonem stoi tylko jedno: dzielny oddział straży dziennej, którego agenci walczą o utrzymanie równowagi na świecie, kontroli nad dobrem i złem. Wszystko to zostaje zachwiane z chwilą, kiedy syn starszego strażnika przechodzi na mroczną stronę, uwalniając nieokiełznane siły.
Łukasz N. użytkownik
  • 8

Strach ma wielkie oczy… nawet w dzień. przeczytaj recenzję

Kamil Witek krytyk

„Straż dzienna” jest niczym więcej, jak nieregularną plątaniną quasi-teledysków, przerywanymi pozornymi, acz nieudanymi próbami zbudowania jakiejkolwiek psychologicznej głębi. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Proszę czekać…