Adaptacja powieści Harper Lee. Miasteczko Maycomb w Alabamie. Atticus Finch jest prawnikiem, który broni młodego, czarnego mężczyznę Toma Robinsona, niesłusznie oskarżonego o gwałt na białej kobiecie. Chociaż wszyscy radzą Atticusowi, aby zostawił tą sprawę, Finch jest nieugięty i postanawia doprowadzić ją do końca. Film widzimy oczami córki prawnika, zwanej Scout, która musi się zmierzyć w trakcie procesu z wrogością mieszkańców miasteczka do niej i jej ojca. Anonimowy
Świetna opowięść z dziecięcej perspektywy. – Mimo, że Peck gra tutaj świetnie, być może rolę życia, tak największe wrażenie i wartość filmu stanowiły dla mnie role dziecięce. To one budują od początku klimat, pewną aurę tajemniczości dziecięcego świata. Ich postrzeganie rzeczywistości zostało sprawnie oddane, a ciekawość przy chęci zobaczenia Boo tworzy aurę tajemniczości i historii z lekkim dreszczykiem.
Reżyserowi udało się oddać klimat epoki, dziecięce zachowania, zrobić rewelacyjną scenę sądową, a w całości zachować spójność
Kiedyś obejżałem i mi się niespodobał – nawet nie pamiętam już czemu. Miałem wrażenie, że wiele hałasu o nic – no nie zabili drozda i żyli długo i szczęśliwie, też mi coś :P
Ostatnio przeczytałem książke (no przesłuchałem audiobooka, pewno zależy od wydania, ale tego mojego polecam). Zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie i jak wróciłem do filmu ten też dużo bardziej mi się spodobał. Chociaż niektóre sceny zdawały mi się trochę sztuczne. Możliwe że przez role dziecięce, albo przez to że w książce nie "widzisz całego kadru", a tylko to o czym mówi autor. Role dziecięce rzeczywiście dobre (te zwykle cierpią przez to, że to jednak małe dzieciaki – ciężko o naprawdę dobrą rolę dziecięcą).
Cała opowieść ładnie się trzymała kupy, trochę rzeczy pominęli, trochę pozmieniali, ale ogólnie efekt jest bardzo dobry. Muzyka też bardzo odpowiednia.
Mimo wszystko filmowi daję 8/10 (a książce dałem bodajże 9 :) ).
Ale tak to jest – to samo z "Lotem nad kukułczym gniazdem" – ciężko ekranizować książkę pisaną z pierwszej osoby i oddać klimat (jeśli w ogóle jest to możliwe). Tak czy owak zgodzę się, że rola Atticusa jest tu pierwszorzędna.
Pozostałe
Gdyby wyciąć 1h filmu, było by jeszcze lepiej. Dla fanów 12 angry men. Fani literatury mogą dać (+1) spokojnie.