Nie ma róży bez ognia 1974

Film

Janek i Wanda zajmują pokoik w starej willi. Pewnego dnia otrzymują przydział na nowe mieszkanie.

Reżyseria
Scenariusz
,
Aktorzy
, ,
Jacek Fedorowicz
jako Janek Filikiewicz
Halina Kowalska
jako Wanda, żona Janka
Jerzy Dobrowolski
jako Jerzy Dąbczak, były mąż Wandy
Stanisława Celińska
jako Lusia, „żona” Jerzego Dąbczaka
Mieczysław Czechowicz
jako Ojciec Lusi
Wiesław Gołas
jako Malinowski
Stanisław Tym
jako Zenek, narzeczony Lusi
Bronisław Pawlik
jako Administrator
Jadwiga Chojnacka
jako Przekupka, pasażerka autobusu
Maria Chwalibóg
jako Lokatorka poznana podczas pijaństwa
Jan Himilsbach
jako Dozorca na budowie
Cezary Julski
jako Szatniarz w lokalu

Głównych bohaterów – Jana i Wandę – poznajemy w chwili, gdy mieszkają w starej willi, w jednym ciasnym, ale własnym, pokoju. Los się do nich uśmiechnął, gdy niejaki Malinowski zamienia się z nimi na nowe spółdzielcze M-2. Jan nie zdąży nawet wyremontować mieszkania (od tego się kiedyś zaczynało uwijać nowe gniazdka), a już się zaczną kłopoty. Wykorzystując absurdalne w owych czasach przepisy meldunkowe, zaczynają się wprowadzać nieproszeni współlokatorzy – Jerzy, były mąż Wandy, narzeczona Jerzego, Lusia, jej adorator Zenek. Jan stara się ich pozbyć, co powoduje wiele zabawnych sytuacji. tompawel

Gatunek
Komedia, Obyczajowy
Słowa kluczowe
depresja, prl, warszawa, lata 70. zobacz więcej
Zobacz także
Szczegóły dodaj informacje
Premiera
1974-12-25 (kino)
Wytwórnia
Zespół Filmowy Pryzmat
Wytwórnia Filmów Fabularnych (Łódź) (postprodukcja)
Kraj produkcji
Polska
Inne tytuły
A Jungle Book of Regulations (tytuł międzynarodowy)
There is no rose without thorns (tytuł międzynarodowy)
Lawina (Polska) (tytuł roboczy)
Wiek
od 12 lat
Czas trwania
91 minut
Wiadomości 1
Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję. Nie mamy jeszcze recenzji użytkowników do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję.
Czy wiesz, że? dodaj informacje
Ciekawostka

Ostatecznie wybierając tytuł filmu, Bareja zdecydował się na kompilację dwóch przysłów: „Nie ma róży bez kolców” i „Nie ma dymu bez ognia”, co miało sugerować degrengoladę języka zastępowanego nowomową. W filmie padają także słowa: „Nie czas żałować róż, gdy płoną kolce” (mówi to Jerzy Dąbczak) oraz „róża bez dymu” (w ustach administratora). zobacz więcej

Wpadka

W scenie, w której Janek wraz z sąsiadem wnoszą lodówkę, dochodzi do upadku Janka. Wyraźnie wtedy widać, że spadają mu buty, które chwilę później ponownie ma już na stopach. zobacz więcej

Komentarze do filmu 10
dareczek50 8

świetna komedia

dawidek98 dareczek50 9

@dareczek50 Dzisiaj takich już zdecydowanie nie robią. Teraz to tylko "chuj", "kurwa" i goła baba.

Chemas 9

Dobrowolski rozwalił system w tym filmie. Poza tym dosonały scenariusz i doskonała obsada.

dawidek98 Chemas 9

@Chemas Dla mnie najściślejsza czołówka polskich komedii. Każda scena jest na wagę złota. A "Nie ma róży bez ognia" swoje apogeum osiąga w momencie załamania nerwowego Janka. Jerzy Dobrowolski najbardziej mi się podoba jako Dąbczak – wypadł w tej roli jeszcze lepiej aniżeli jako "wieczny dyrektor".

Chemas dawidek98 9

@dawidek98 Tak jest, tylko mogę (a właścciwie muszę :) ) się pod tym wszystkim podpisać. W tym filmie (jak w większości filmów Barei) dobrał doskonale aktorów, o "wiecznym dyrektorze" to już nie ma co nawet mówić, ale również Fedorowicz został wspaniale dobrany do roli takiego ciamajdy, potem trochę kombinującego, i faktycznie apogeum jet w momencie załamania nerwowego. Dodam jeszcze ostatnią scenę, gdy już jest w nowym mieszkaniu i jaka radość na twarzy i troska żony, czy się za bardzo nie zdenerwuje, gdy się o kolejnych pomieszczeniach dowiaduje. :) Ale i tak na koniec Dąbczak :)

dawidek98 Chemas 9

@Chemas A o co chodziło brodatemu sąsiadowi z tym zaczynaniem? Chciał, by Janek rozwalił mieszkanie? Odpowiem Ci cytatem, żeby nie było za prosto: "Oj, młody Pan jest, to się Pan wstydzi. A nie ma czego – przecież to ludzkie, a poza tym bardzo modne. Wie Pan, no do mnie przychodzą takie różne, ale czasem niezłe. To niech Pan tylko zapuka trzy razy w podłogę, a ja niby to soli pożyczyć, wie Pan na przykład."

dawidek98 9

Kapitalna komedia. Może film trochę przewidywalny, ale za każdym razem świetnie się na nim bawię. Mówię szczerze – jedna z najlepszych w Polsce. Stanisław Bareja to mój numer 1 wśród reżyserów komediowych.

Czechu 10

Film bezbłędny – kolejna klasyka kina polskiego tzw. jazda obowiązkowa.!!!!!!!!!!!!!! 10/10 oczywiście

Camizi 7

Fajna komedia Barei, jest się z czego pośmiać. Do tego świetna obsada, zwłaszcza Dobrowolski.

Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:

1
Jankes
368 pkt.
2
Sweet_Foxy
228 pkt.
4
kubor
23 pkt.
5
tadek453
22 pkt.
6
tompawel
20 pkt.
7
jacks
16 pkt.
8
Kristo
13 pkt.
Więcej informacji

Proszę czekać…