Gdy były skazaniec Johnny Clay (Sterling Hayden) ogłasza plan nowej zbrodni, wszyscy chcą wziąć udział w akcji. Zwłaszcza, że łupem mają być dwa miliony dolarów, a podczas operacji "nikomu nic się nie stanie". Jednak mimo szczegółowej intrygi, Clay i jego ludzie przegapili jeden szczegół: Sherry Peatty (Marie Windsor),… zobacz więcej
Gdy były skazaniec Johnny Clay (Sterling Hayden) ogłasza plan nowej zbrodni, wszyscy chcą wziąć udział w akcji. Zwłaszcza, że łupem mają być dwa miliony dolarów, a podczas operacji "nikomu nic się nie stanie". Jednak mimo szczegółowej intrygi, Clay i jego ludzie przegapili jeden szczegół: Sherry Peatty (Marie Windsor), chciwa i dwulicowa dama planuje sama zgarnąć pieniądze… nawet jeśli oznacza to zamordowanie wszystkich członków gangu. opis dystrybutora
Frank Sinatra wyraził zainteresowanie tym projektem, ale prawa do produkcji zostały najpierw przyznane Stanleyowi Kubrickowi. zobacz więcej
Stanley Kubrick zawsze w doskonałej formie – uważam, że on się nigdy nie wypalił i ciągle potrafił zaskakiwać widza. "Zabójstwo" też potrafi kompletnie oczarować z tego względu, że stał się późniejszą inspiracją dla Quentina Tarantino ("Wściekłe psy" i niechronologiczny ciąg zdarzeń) oraz dla Terminatora (scena z pudełkiem róż i bronią w środku). Niekwestionowany geniusz światowej kinematografii – ja go wręcz stawiam za wzór.
7+/10 – Wczesny Kubrick to również bardzo dobry Kubrick. Kolejny gatunek filmowy, z którym Wielki Mistrz się zmierzył i po raz kolejny wyszedł z tego pojedynku w roli zwycięzcy. Co prawda nie jest to klasyczne kino noir, bardziej kino rabunkowe, ale naprawdę historia strasznie wciąga. Ciekawe zabiegi z narracją filmu oraz przede wszystkim zaburzoną chronologią co w tamtych czasach było z pewnością czymś mało spotykanym. Aktorsko rewelacyjnie, dziwne że Coleen Gray (która co prawda nie miała tutaj jakieś wielkiej rólki) nie zrobiła większej kariery – strasznie urocza aktorka, która urodą i wdziękiem spokojnie mogłaby stanąć w szranki z chociażby aktorkami Hitchcocka.
Dobry film, warto, baa powinno się z nim zapoznać! Szczególnie fani Kubricka i starego kina.
@Movieman A jak dla mnie tylko 6/10. Scenariusz faktycznie ciekawy, ale niestety mnie się średnio ogląda filmy nakręcone w tamtych latach, w takiej konwencji, bo sposób nakręcenia jest inny i dla mnie lekko denerwujący. Muzyka cały czas podtrzymywała wysokie napięcie, szkoda, że również w scenach kompletnie neutralnych. Brakowało mi również zwolnień i przyspieszeń akcji, tutaj wszystko było na tym samym poziomie. Chętnie bym ten film zobaczyła w wersji współczesnej, nakręconej przez dobrego reżysera.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Ależ bardzo dobry film świetne dialogi gra aktorska film wciąga polecam