Ona (Magdalena Cielecka), wrażliwa, romantyczna, inteligentna, spełniona zawodowo trzydziestoletnia mężatka z Warszawy chce wyspowiadać się komuś z pragnienia zdrady, do popełnienia której coraz bardziej się zbliża. Wyszukuje przypadkową osobę w internecie i chce jej opowiedzieć o lodowatym chłodzie swojego związku z… zobacz więcej
Ona (Magdalena Cielecka), wrażliwa, romantyczna, inteligentna, spełniona zawodowo trzydziestoletnia mężatka z Warszawy chce wyspowiadać się komuś z pragnienia zdrady, do popełnienia której coraz bardziej się zbliża. Wyszukuje przypadkową osobę w internecie i chce jej opowiedzieć o lodowatym chłodzie swojego związku z mężczyzną, który może obdarować ją wszystkim oprócz swojego czasu i bliskości. W swojej przypadkowej zaczepce trafia na Jakuba (Andrzej Chyra). opis dystrybutora
S@motny talent aktorów, bez scenariusza ani rusz. przeczytaj recenzję
Zdjęcia do filmu realizowano od października do grudnia 2005 roku. zobacz więcej
Możliwe spoilery Twórcy o filmie — JANUSZ L. WIŚNIEWSKI: "Samotność..." powstała w smutku i przeciwko smutkowi. W moim smutku i przeciwko mojemu smutkowi. Pisana do elektronicznej szuflady mojego komputera miała być fabularyzowaną opowieścią o samotności, tęsknocie, przemijaniu czasu i o tym co w życiu najważniejsze: o miłości. Miała być rodzajem pamiętnika, do którego wrócić kiedyś po latach, aby... zobacz więcej
Żen@da na ekranie [1/10] |||
O bosze! Nie widziałem całości, tylko "the worst of" na YouTube, ale to i tak było trudne do zniesienia. Robienie filmów przy takich brakach warsztatowych powinno być karalne. A reżyser/scenarzysta był ponoć świetnym operatorem. Co za upadek…
Gniot jakich mało – po 15 minutach zrezygnowałam
wszystko kwestia gustu. Naszczęście film ogladałam w tv a nie w kinie, bo z kina nie lubie wychodzic siedze do konca nawet na najgorszym filmie :) Uważam, ze ta strona powinna być po to aby znalezc sobie osobe o podobnym guscie filmowym i w przyszlosci polegac na jej/jego zdaniu. Tak wiec jak sadze Twoje opinie na nic mi sie zdadza ani odwrotnie. Nie ma się co licytowac o to czy film jest super czy nie, naszczescie kazdy ma swoje zdanie i trzeba to uszanowac. Chociaz wierze w to, ze sa filmy uniwersalne, ktore podobaja sie 99% populacji ;-) pozdr.
Aby ocenić film trzeba go obejrzeć-nie rezygnować po 15 min. Ja np.nie obejrzałem "Avatara"- wyraziłem o nim swoje zdanie bez oceniania go. Moim skromnym zdaniem nie można oceniać filmów po obejrzeniu tyko fragmentu. Powinnaś polegać na swoim zdaniu a nie zdawać się na innych-wtedy wcale już nie będziesz oglądać większości filmów,tylko będziesz bazować na zdaniu innych. Jak już to polecam Tobie FilmWeb-mają gustomierz,więc szybko znajdziesz ludzi o podobnym guście. Zgadzam się z Tobą,że każdy ma swoje zdanie-zapewniam Ciebie,że ja szanuję Twoje zdanie,lecz się z nim nie zgadzam. Pozdrawiam :))
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Nuda, dialogów praktycznie jak na lekarstwo… ta ich wieź też naciągana, nie czuć ani trochę w powietrzu jakiegoś wielkiego romansu…