Śmierć młodej dziewczyny wstrząsa lokalną społecznością. W tym samym czasie w Dobrowicach zjawia się Paweł Zawadzki. Kim jest? Dlaczego nauczyciel z renomowanej warszawskiej szkoły podejmuje pracę na prowincji? Paweł rozpoczyna własne śledztwo. W obliczu zbrodni nie ma miejsca na półprawdy. Jednak, chociaż wszyscy się tu znają i wiedzą o sobie wszystko, Pawłowi nikt nic nie powie. Belfer zostaje sam. opis dystrybutora
W końcu zdecydowałem się sprawdzić ten serial i po 5 odcinkach muszę powiedzieć dość. Typowo słaba polska produkcja telewizyjna, na tle której tylko Stuhr wypada pozytywnie. Ojciec Mateusz chyba do końca wypaczył Polakom współczesną estetykę kryminału. Jak nie ksiądz, to nauczyciel bawi się w detektywa. Proponuję, żeby następny serial stworzyć o rolniku łapiącym seryjnego mordercę. Na pewno się sprzeda.
Wszystko w tym serialu jest odrealnione – szkoła, policja. Współczuć można tym, którym się podoba. Otrząśnijcie się!
Pozostałe
S01 – Przeceniony w cholerę, ale i tak jest naprawdę nieźle. Szkoda, że przekombinowali końcówkę. /S02 – niebezpiecznie popada w autoparodię