W zasadzie ciężko mi tutaj wskazać jakikolwiek aspekt filmu, który mógłbym zaliczyć na korzyść produkcji Robin Hood: Początek, poza tym, że niektóre sceny są tak absurdalne, że aż niezamierzenie śmieszne. przeczytaj recenzję
Robin Hood: Początek to przekombinowana próba stworzenia czegoś, co miało być fajne, a za często wchodzi na rejony jakiejś dziwnej autoparodii. przeczytaj recenzję
"Robin Hood: Początek" to produkt, który swoją jałowość pragnie ukryć pod kolorową panierką. przeczytaj recenzję
Zupełnie niepotrzebny film. Próba nakręcenia nowej odsłony legendy o Robinie z Sherwood skończyła się średniowiecznym Batmanem. Tę produkcję ratuje tylko charyzmatyczny Taron Egerton w głównej roli. przeczytaj recenzję
Uwspółcześniona do granic parodii kolejna wersja przygód Robin Hooda. Kupiłem tę konwencję i byłem pod wrażeniem scen walki. przeczytaj recenzję
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…