Niewielkie niemieckie miasto, lata 20., tuż po wojnie. Młoda Niemka, Anna, odwiedza miejsce spoczynku poległego na froncie narzeczonego. Ku swemu zdumieniu, dziewczyna spotyka nad grobem Frantza tajemniczego mężczyznę obcego pochodzenia. Mężczyzna, Adrien, okazuje się przybyszem z Francji. Przedstawia się jako przyjaciel… zobacz więcej
Niewielkie niemieckie miasto, lata 20., tuż po wojnie. Młoda Niemka, Anna, odwiedza miejsce spoczynku poległego na froncie narzeczonego. Ku swemu zdumieniu, dziewczyna spotyka nad grobem Frantza tajemniczego mężczyznę obcego pochodzenia. Mężczyzna, Adrien, okazuje się przybyszem z Francji. Przedstawia się jako przyjaciel zmarłego. Z biegiem czasu między Francuzem a Niemką zaczyna się rodzić osobliwa więź. Tylko czy Adrien rzeczywiście jest tym, za kogo się podaje. opis dystrybutora
Frantz to dzieło spełnione na poziomie narracyjnym i estetycznym, w poetycki sposób pokazujące, że można przeżyć wojnę i być martwym. przeczytaj recenzję
"Frantz" to poruszająca opowieść o utracie bliskich i bólu jaki ta sytuacja w ludziach wywołuje. Przede wszystkim to jednak opowieść o destrukcyjnej sile wojny... przeczytaj recenzję
Frantz nie jest dziełem, które przytłacza. Owszem, pozwala na refleksję nad ogromem tragedii spowodowanej przez Wielką Wojnę, ale też uświadamia, że w szaleństwie tej masowej zbrodni na cywilizacji istniały jednostki, których wojenne realia nie zwalniały z poczucia moralności. przeczytaj recenzję
Ozon naiwnie nawiązuje do początków ruchu nazistowskiego w Niemczech i późniejszego puczu monachijskiego. przeczytaj recenzję
Frantz to stylistycznie nowe terytorium, ale fabularnie to ciągle te same wątki: przeplatające się ze sobą fikcja i prawda, gra pozorów między postaciami, wyzwalająca i wyzywająca siła artystycznej kreacji, pulsujące pomiędzy bohaterami seksualne napięcie. przeczytaj recenzję
François Ozon w swoim stylu bawi się z widzami w kotka i myszkę. Nic na pewno nie będzie takie, jak się wydaje. przeczytaj recenzję
Film został nakręcony w okresie od 25 sierpnia do 20 października 2015 roku. zobacz więcej
Czasem zza ośmiogodzinnych węgierskich dramatów i Avengersów wyziera do bólu klasyczne, świetne kino. Tu było blisko, ale ostatni akt to straszne męczybulstwo.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Film dobry. klimat, gra aktorska i muzyka.świetna