Mijają ponad dwie dekady odkąd Sarah Connor zapobiegła Dniu Sądu i na nowo napisała losy świata. Dani Ramos (Natalia Reyes) wiedzie spokojne życie w Mexico City ze swoim bratem (Diego Boneta) i ojcem, kiedy wysoce zaawansowany i śmiercionośny nowy Terminator – Rev-9 (Gabriel Luna) – podróżuje w czasie, by ją upolować i zabić. Przetrwanie Dani zależy od jej współpracy z dwiema wojowniczkami: superżołnierką z przyszłości Grace (Mackenzie Davis) oraz zaprawioną w bojach Sarah Connor (Linda Hamilton). Podczas gdy Rev-9 bezlitośnie niszczy wszystko i wszystkich na swojej drodze, cała trójka dociera do T-800 (Arnold Schwarzenegger), który może okazać się dla nich ostatnią nadzieją. Kontynuacja kultowej produkcji zdobyła trzy nominacje do nagrody Saturna.
Kornel Nocoń krytyk
  • 4
  • FDB

Nowy Terminator jest wart uwagi tylko ze względu na efektowne sceny walk. przeczytaj recenzję

Łukasz Kaliński krytyk

Przykro patrzeć jak Tim Miller i spółka zamieniają mroczną historię upadku cywilizacji w komediowy odpowiednik Deadpoola. przeczytaj recenzję

Adam Lewandowski krytyk

Gdzieś pod względem emocjonalnym jest to zwieńczenie tych wszystkich lat, ale z drugiej strony – może już po prostu najwyższy czas na pożegnanie. przeczytaj recenzję

Paweł Piotrowicz krytyk

Naszym zdaniem, chociaż jest to najlepsza część od "Dnia sądu", pozostawia spory niedosyt, trudno też zrozumieć sens wprowadzenia pewnych wątków fabularnych. przeczytaj recenzję

Krzysztof Połaski krytyk

Dajcie już umrzeć "Terminatorowi". Nie reanimujcie go. przeczytaj recenzję

Być może to właśnie najlepszy moment na to, by "Terminatora" nie tyle przełączyć kolejny raz w tryb czuwania, ile po prostu zdezaktywować. Bez odbioru. przeczytaj recenzję

Jakub Izdebski krytyk

"Mroczne przeznaczenie" ma fajne momenty, ale ani razu nie wywołało takich emocji, jak pierwsza i druga część - nawet oglądane po raz enty. Liczę, że "Terminatory" doczekają się kiedyś godnej kontynuacji, jak swego czasu "Łowca androidów". Niestety, film Millera takową nie jest. przeczytaj recenzję

Michał Derkacz krytyk

Czy to jednak wystarczy byście dobrze bawili się na "Mrocznym przeznaczeniu"? Jeśli kochacie pierwsze dwie części serii, to absolutnie omijajcie ten tytuł. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Proszę czekać…