„Bloodshot” to taki idealny film akcji na wolne popołudnie. Nie zapamiętacie z niego zbyt wiele, ale sam seans może okazać się źródłem pozytywnych emocji. przeczytaj recenzję
To relikt dawnych czasów, kiedy powtarzający się żart dotyczący długości penisa mógł kogoś rozbawić, a pojedynek hakerów polegał na szybkości klikania w losowe przyciski na klawiaturze. przeczytaj recenzję
Jest to nieudana próba zrobienia uniwersalnego żołnierza. Film dobrze się ogląda, ale zapomnimy go szybciej niż wczorajszy obiad. przeczytaj recenzję
Nie jest tak krwiście ciepły, jakby sugerował to jego tytuł. Schemat, który nie nudzi jednak tak, żeby wyłączyć go po kilkunastu minutach. Ale żeby o nim szybko zapomnieć, już tak. przeczytaj recenzję
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…