Film opowiadająca o kulisach jednej z najsłynniejszych i najbardziej dramatycznych zbrodni stanu wojennego popełnionej w maju 1983 roku. Zatrzymanie i pobicie przez funkcjonariuszy ZOMO warszawskiego maturzysty – Grzegorza Przemyka zapoczątkowało społeczne protesty, ale też skłoniło komunistyczny aparat represji do wdrożenia wielkiej mistyfikacji. To opowieść o zbrodni bez kary, ale przede wszystkim o totalitarnej władzy, która nie cofnie się przed niczym – nawet najbardziej absurdalnym kłamstwem – aby osiągnąć swój cel.
Krzysztof Osica krytyk

To nie tylko film o samoobronie aparatu siłowego. To także historia o tworzeniu bohatera przeczytaj recenzję

Małgorzata Czop krytyk

„Żeby nie było śladów” wchodzi pod skórę, porusza i prowokuje do myślenia. Ważny obraz, który wciąga w opowiadaną historię. przeczytaj recenzję

Łukasz Kołakowski krytyk

Z potężnego seansu wychodzi się w odpowiednio dużych emocjach. przeczytaj recenzję

Tomasz Bielenia krytyk

Każda rola w „Żeby nie było śladów”, nawet epizodyczna, pozostaje perełką sztuki aktorskiej. przeczytaj recenzję

Mamy do czynienia z dojrzałym i przemyślanym kinem. przeczytaj recenzję

Joanna Adamiak krytyk
  • 9
  • FDB

Wstrząsająca historia morderstwa Grzegorza Przemyka w przejmującym filmie będącym polskim kandydatem do Oscara przeczytaj recenzję

Dawid Muszyński krytyk

Film Matuszyńskiego jest naszpikowany wieloma świetnymi kreacjami aktorskimi. przeczytaj recenzję

Marta Matuszewska krytyk

Długi, prawie trzygodzinny film, który wymaga od widza cierpliwości oraz skupienia. przeczytaj recenzję

Wiktoria Kowalska krytyk

Ciekawe, jak bardzo współczesne wydaje się to, co się działo w ‘83. przeczytaj recenzję

Kamil Walczak krytyk

Z tegorocznym laureatem Srebrnych Lwów bywa różnie. A niech gorzkim podsumowaniem będzie to, że w recenzji filmu odsyłam do książki. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Proszę czekać…