Filmy podróż w czasie, świat równoległy

Dziesięcioro pasażerów zasypia w trakcie lotu. Po przebudzeniu okazuje się, że w samolocie zostali tylko oni. Nie wiedząc co się dzieje, postanawiają wylądować na najbliższym lotnisku, które również okazuje się opustoszałe. W końcu grupa odkrywa, że trafili do czasowej wyrwy, którą próbują wymazać istoty zwane Langolierami.

Suansoon i Ongsa są parą z dziesięcioletnim stażem. W dniu kolejnej rocznicy ich związku Ongsa ma poważny wypadek samochodowy, po którym ląduje w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Przytłoczony poczuciem winy Suansoon przypadkiem cofa się w czasie, a kiedy orientuje się co się stało, postanawia zrobić wszystko, by młodsza wersja ukochanego nigdy go nie spotkała. Ale przeznaczenie nie pozwoli tak łatwo o sobie zapomnieć...

Nastolatka może uratować świat, jeśli dostanie się do równoległego świata, w którym żyją najbardziej utalentowani wynalazcy.

Gdy okazuje się, że nasz czas na Ziemi dobiega końca, zespół odkrywców wyrusza na najważniejszą misję w dziejach ludzkości. Badacze podróżują poza granice naszej galaktyki, aby przekonać się, czy rasa ludzka ma szansę przetrwać wśród gwiazd. Dzięki nowo odkrytemu tunelowi czasoprzestrzennemu pokonują granice do tej pory przekraczające ludzkie możliwości podróżowania w innym wymiarze.

Bohaterem filmu jest pracoholik architekt, który znajduje pilota dzięki któremu może przenosić się w dowolne fragmenty swojego życia. Sprawy się komplikują, gdy pilot odmawia posłuszeństwa...

W połowie XXI wieku coraz popularniejszą rozrywką dla bogatych stają się podróże w czasie. Dzięki chicagowskiej firmie Time Safari Inc. można zapolować na prawdziwe dinozaury. Jest jednak kilka reguł: w przeszłości nie wolno niczego zmieniać, niczego tam zostawiać, ani też niczego zabierać ze sobą w przyszłość. Ku zadowoleniu szefa firmy (Ben Kingsley) interes kwitnie, jednak pewnego dnia na Chicago niczym grom z jasnego nieba spada plaga za plagą. Jest tylko jedno wyjaśnienie: ktoś złamał reguły, zakłócił tok ewolucji. Trzeba udać się w przeszłość, by ratować teraźniejszość. Oto zadanie dla pary naukowców (Edward Burns, Catherine McCormack), która obsługuje futurystyczny wehikuł czasu.

Tym razem Tree (Jessica Rothe) odkrywa, że umieranie każdego dnia na nowo było znacznie łatwiejsze niż niebezpieczeństwa, które kryją się w zwykłym życiu.

W odległej galaktyce, trzy miliony lat świetlnych stąd, wchodzimy na pokład statku wydobywczego Czerwonego Karła. Jego załoga to Dave Lister, ostatni żyjący człowiek; Arnold Rimmer hologram jego kumpla, stworzenie, które powstało w kilka eonów w efekcie ewolucji z puchatego pupilka Listera; oraz Holly komputer pokładowy. Wszyscy oni próbują wrócić na Ziemię żeby wreszcie się wykąpać. W trakcie podróży w czasie i przestrzeni natykają się na Krytona paranoicznego robota. Gdyby nie alternatywne światy i pomysły Listera, mogłoby im się udać wrócić do domu jeszcze przed śniadaniem.

Jak wygląda życie człowieka, który mimo upływu czasu nie umie odróżnić snu od jawy? Czy ten stan rzeczy jest dla niego korzystny czy wolałby, aby tak nie było? Czy normalne jest to, że dorosły mężczyzna ucieka w świat snów ponieważ nie potrafi poradzić sobie ze zwykłymi życiowymi problemami?