Filmy gmina

Ranczo Wilkowyje to pełna ciepła i dużej dawki humoru opowieść o życiu małej wsi Wilkowyje, do której pewnego dnia przyjeżdża Amerykanka polskiego pochodzenia Lucy Wilska. Tym razem spokojne życie Lucy (Ilona Ostrowska) i Kusego (Paweł Królikowski) zakłóca nagła wizyta niespodziewanego amerykańskiego gościa. W Wilkowyjach pojawia się mąż Lucy i oznajmia, że ich rozwód nie został do końca przeprowadzony. On sam chce odzyskać miłość żony i namówić ją do powrotu do Ameryki. Do Wilkowyj przyjeżdża również Czerepach (Artur Barciś), kontroler Izby Rachunkowej. Jego wizyta budzi popłoch Wójta (Cezary Żak), który razem z przedsiębiorcą Więcławskim (Grzegorz Wons) zaczyna knuć spisek przeciwko urzędnikowi. W Wilkowyjach nigdy nie jest nudno.

Jest to historia ojca i jego 16-letniej córki. Oboje mieszkają w opuszczonej komunie na wyspie przy północno-zachodnim brzegu Kanady. Mężczyzna chce uchronić córkę przez pułapkami współczesnego świata. Jednak gdy sprowadza do domu kochankę i jej dwóch synów, Rose przeżywa seksualne przebudzenie, które będzie miało tragiczne skutki dla całej rodziny..

Grupka ludzi buntuje się przeciw tyranii robotów.

Tytułowa Kertu mieszka wraz z rodzicami w niewielkiej estońskiej wsi. Na pierwszy rzut oka widać, że nie pasuje do swojego otoczenia. Nie ma przyjaciół i z nikim nie rozmawia. Jej wycofanie i nieśmiałość spotykają się z drwiną mieszkańców i agresją ojca, który przypisuje jej chorobę psychiczną. Kertu pogłębia swoje nieprzystosowanie w lokalnej społeczności i wydaje się żyć we własnym świecie. Mimo 30 lat ma aparycję i delikatność dziecka, a rodzice traktują ją tak, jakby nigdy nie dorosła. Dziewczyna jest listonoszką i pewnego dnia doręcza kartkę pocztową chłopakowi, który wpadł jej w oko. Jest to wiersz – wyznanie miłosne, które dla niego napisała. Jej wybrankiem jest lokalny zawadiaka, Villu, za którym ciągnie się opinia kobieciarza i pijaka. Czy dziewczyna widzi w mężczyźnie coś, czego nikt inny nie dostrzega?

Rok 1914. Wkrótce Włochy zamierzają rozpocząć wojnę. Pochodzący z północnej Europy kilku młodych ludzi osiedliło się na Capri, gdzie żyją we wspólnocie. Podobnie jak wielu innych miłośników wolności i postępowych ideałów, znaleźli idealne miejsce do uprawiania swojej sztuki. Ale Capri, której klify zanurzają się w morzu, nie jest przyjazna nieznajomym.