Z alpejskiej wioski wyruszają na wojnę trzej mężczyźni. Najstarszy z nich jest weteranem afrykańskiej kampanii i ojcem licznej rodziny. Dwaj pozostali są od niego znacznie młodsi: jeden zostawia świeżo poślubioną żonę, drugi - narzeczoną. Umundurowani i przeszkoleni, z rekrutów przemienieni w żołnierzy, wędrują na biegnącą górami linię frontu. Jeden z trójki przyjaciół - ten od niedawna żonaty - zostaje ranny. Po szpitalnej kuracji spędza urlop w domu, ale nie wraca już na front. Zostaje skierowany do pracy na wojskowej poczcie. Tu przybija pieczątki, słuchając radiowych komunikatów o bohaterskich wyczynach swoich towarzyszy broni. Czuje się zdolny do walki i ciąży mu ta przymusowa bezczynność. Toteż pewnego dnia, nie pytając o pozwolenie, przyłącza się do jadącego na front oddziału. Tam odnajduje przyjaciół i znów wraz z nimi staje do boju.
Miliarder, znużony zbytkiem, w jakim upływa jego życie, pewnego dnia opuszcza niepostrzeżenie swój jacht na którym trwa właśnie wydane przez niego przyjęcie. Przeprawiwszy się wpław na ląd, zamienia ubranie na żebracze łachmany i miesza się z tłumem portowego miasta. Jednocześnie podaje do publicznej wiadomości, że da milion lirów człowiekowi, od którego jako nędzarz zazna miłosierdzia. Oświadczenie to, opublikowane w gazetach, wywołuje prawdziwą epidemię dobrych uczynków. Wszyscy prześcigają się w niesieniu pomocy biedakom, a każdy czyni to w nadziei, że on właśnie trafił na przebranego miliardera. Ów zaś przeżywa tymczasem miłosną idyllę z woltyżerką wędrownego cyrku.
Za wysyp morderstw w małej wsi, ludność obwinia niewidocznego olbrzymiego nietoperza. Profesor Paul Kristan (Ralph Morgan), nie może wymyślić żadnego rozwiązania. Co gorsze, uważa siebie za chorego, pewnej nocy traci przytomność...