Filmy 1980

Przeszukaj katalog
Student metafizyki Charles Ward zaprzyjaźnia się ze swoim sąsiadem - starszym skrzypkiem Erichem Zannem. Zafascynowany graną przez niego melodią poznaje jej niepokojącą genezę.
W luksusowym hotelu Don Cesar w St. Petersburgu na Florydzie odbywa się zjazd organizacji produkujących, dystrybuujących i promujących zdrową żywność. Punktem kulminacyjnym kongresu mają być wybory przewodniczącego federacji. W szranki stają dwie kobiety: walcząca o reelekcję 83-letnia Esther Brill, która dobre samopoczucie tłumaczy wyparciem ze swojego życia wszelkich doznań cielesnych, oraz preferująca pseudointelektualne manifesty Isabella Garnell, megalomanka, marksistka i ascetka. Do hotelu przybywają również: niezależny kandydat doktor Harold Gainey, a także urzędniczka Białego Domu Gloria Burbank i tajemniczy pułkownik Cody. Programy wyborcze obu kandydatek poznajemy podczas talk-show prowadzonego przez gwiazdę telewizji - Dicka Cavetta. Chwilę po rozpoczęciu widowiska Esther Brill zapada jednak w dziwny stan katatonicznego odrętwienia, a przed skandalem chroni ją szef jej kampanii, Harry Wolff, w którym Gloria rozpoznaje swojego byłego męża. Zdrowie stało się podsumowaniem epoki kontrkultury i zapowiedzią nowej dekady neokonserwatyzmu, w której dla reżysera zabrakło już miejsca. Film nie mógł się w tych czasach nikomu spodobać. Był łabędzim śpiewem filmowego modernizmu - ironii, dystansu i zabawy z konwencją.

Tango

7,7
Trzydzieści sześć postaci zaludnia stopniowo jeden pokój i cudem unikając kolizji, bez zwracania na siebie uwagi, wykonuje cykl zamkniętych w pętlę czynności. W czasach przed rozpowszechnieniem się blue-boxów film Rybczyńskiego był niezwykłym osiągnięciem technicznym, wymagającym ręcznego namalowania około 16 tys. masek. Ale Tango to coś więcej, niż pokaz pomysłowości technicznej. To swoiste polskie panoptikum. Przez pokój przechodni przeludnionego mieszkania, scenerię znaną dobrze wielu Polakom, przewija się tu bowiem galeria przeciętnych obywateli, oddających najbardziej prozaicznym czynnościom, jakie można sobie wyobrazić. Pierwszy, i jak dotychczas jedyny, Oscar dla polskiego filmu animowanego.


Antygona, córka Edypa. Jej zwaśnieni bracia, Eteokles i Polineikes, giną w walce o Teby. Władca tej krainy, Kreon, broniąc interesów i powagi państwa, zakazuje grzebania zdrajcy Polineika. Antygona, posłuszna prawom boskim i ludzkim powinnościom siostry, postanawia oddać bratu ostatnią posługę. Starcie dwóch odmiennych racji i konflikt etyczny między bohaterami, którzy w różny sposób pojmują hierarchię wartości i praw, stanowią podstawę tragedii, uznanej za klasyczny wzór doskonałości. Spektakl Jerzego Gruzy różni się koncepcją artystyczną od wcześniejszych inscenizacji telewizyjnych. To bardzo szczególne przedstawienie, odbiera się je tak, jak gdyby zmontowano je wczoraj – zauważono w recenzjach popremierowych. Reżyser określił je w podtytule jako „przygotowanie do spektaklu”. Aktorzy w prywatnych ubraniach, bez żadnej charakteryzacji, uczestniczą w „czytanej” próbie przy stolikach. Słowami Sofoklesa – w przekładzie prozą Stanisława Hebanowskiego – mówią o racji stanu, anarchii, terrorze, o uprawnieniach władcy i zniewoleniu narodu, o prawie niepisanym, odwiecznym. Na kanwie klasycznego tekstu dają współczesną interpretację tragicznego w skutkach konfliktu między przeciwstawnymi wartościami: emocją i rozumem, sentymentem i polityką, spontanicznością i doświadczeniem.
Akcja filmu rozgrywa się w letnią niedzielę, chociaż w retrospekcjach bohatera, Szymona - kiedyś największego zawadiaki w okolicy, a dziś już starszego samotnego człowieka - przenosimy się o wiele lat wcześniej. Jest to opowieść o życiu wsi i komplikacjach spowodowanych przeprowadzeniem przez wieś ważnej szosy. Ale jest to również opowieść o Szymonie, jego mentalności i tęsknocie do czasów młodzieńczej świetności. Zbliża się deszcz, więc chłopi mimo niedzieli postanawiają zwieźć zboże z pola. Kiedy już wszystko zostało zebrane, zatrzymuje ich przewalająca się szosą rzeka samochodów. Chłopi nie mają odwagi wedrzeć się na szosę, czyni to dopiero Szymon. Jest to moment, w którym staje się on na powrót Szymkiem czasów swej młodości.
Zgodnie z tym, co sugeruje tytuł film Juliana Antonisza to oryginalna interpretacja pierwszej księgi „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. Jak można się spodziewać po dziesięciominutowej noncamerowej formie, stanowi ona raczej pewnego rodzaju impresję obrazów i wycinek historii, niż klasyczną opowieść o ostatnim zajeździe na Litwie… Na taśmie filmowej pojawiają się znane Mickiewiczowskie postaci i sceny w sielsko-anielskiej atmosferze, ale zdecydowanie nie stylistyce. W tle słyszymy znane wersy trzynastozgłoskowca czytanego przez dziecięcego narratora. „Pan Tadeusz” w wersji Antonisza pokazuje uczniom, że lektury szkolne można odczytywać na zupełnie nowe sposoby, a fanom i wielbicielom animacji dostarcza ciekawych przeżyć wizualnych.
Bohaterkami filmu są młode pielęgniarki, uczennice liceum medycznego, odbywające zajęcia praktyczne w szpitalu. Jedna z nich, Krysia, ma poważne kłopoty w szkole, nie jest w stanie bowiem opanować materiału z zakresu historii. Kłopotami szkolnymi Krysi żyją również pacjenci oddziału szpitalnego, a z pomocą przychodzą jej - koleżanka Jagna i jeden z pacjentów. Codzienne spotykanie z dramatami ludzkimi tak widocznymi w szpitalu, pierwsze zetknięcie się ze śmiercią - zderzające się z ich osobistymi perypetiami i trudnościami - wywierają niemały wpływ na kształtowanie się psychiki młodych dziewcząt, tytułowych panienek.
Satyryczna komedia obyczajowa, polegająca na ujawnieniu gry pozorów stosowanych przez dwa małżeństwa występujące w filmie. Niuniek i Aniołek są małżeństwem zgodnym, ale finansowo nie układa im się najlepiej. Po obejrzeniu zdjęcia kuzynów ze wsi, pozujących na tle okazałej willi i drogiego samochodu, postanawiają zrobić wszystko, by podczas zapowiedzianej wkrótce wizyty krewnych w mieście również zaimponować im swoim stanem posiadania i pozycją. Niezbyt legalnym sposobem zamieniają chwilowo swoje M-2 na duże mieszkanie szefa Niuńka,
Dokument przedstawiający tworzenie filmu Lśnienie. Zawiera m.in. jak Jack Nicholson przygotowywał się do jednej ze scen oraz wywiady z aktorami na temat ich relacji, z reżyserem Stanleyem Kubrickiem.
Jest to historia dwóch małżeństw znajdujących się w sytuacjach konfliktowych. Jedno małżeństwo - Holasowie, dorośli, już nawet starzy ludzie. Ona - reżyser - z wielkimi nie spełnionymi ambicjami, on - animator - człowiek życiowo przegrany. A więc wzajemne pretensje - urazy. Druga para to młodzi ludzie - juniorzy, mający małe dziecko. On jest początkującym operatorem filmowym i dostaje pracę przy realizacji filmu kukiełkowego właśnie u Holasów. Przyczyna konfliktu w tym małżeństwie to niedojrzałość życiowa, brak odpowiedzialności ze strony Wojtka Janickiego, przejawiająca się w metodach wychowawczych wobec córeczki, stosowanych w "bajkach na dobranoc". Ta postawa życiowa Wojtka doprowadza do tragedii - reżyser Holasowa ginie porażona prądem elektrycznym, a jej mąż, posądzony niesłusznie przez niego o spowodowanie jej śmierci, doznaje ataku serca.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…