Komedia 1923

Piękna córka francuskiego szlachcica, Mona de Briac, zostaje namówiona do poślubienia bogatego Amerykanina Johna Brandona, ponieważ jej rodzina potrzebuje jego pieniędzy.

Angielski lokaj asymiluje się z amerykańskim stylem życia.

Irlandzka dziewczyna przybywa do Ameryki przebrana za chłopca, aby odebrać fortunę pozostawioną jej zmarłemu bratu.

Tao (Joë Hamman) jest mieszańcem, który przystrojony w głowę smoka uchodzi dla tubylców za Ducha Zła, który pozwala mu na dokonywanie wszelkiego rodzaju niegodziwości. Z pomocą wspólników próbuje przejąć plany pola naftowego...

Siostra Béatrix (Sandra Milovanoff), młoda nowicjuszka, opuszcza zakon, by podążać za przyjacielem z dzieciństwa, hrabią Jehanem de Gormond (Eric Barclay). Szczęśliwe życie zapowiada się dla niej wraz z narodzinami dziecka. Ale hrabia porzuca ją dla pięknej Nilidoru (Suzanne Bianchetti), a jej dziecko umiera. Zdesperowana prowadzi rozpustne życie i pewnego dnia, starsza i wyczerpana, wraca do klasztoru, gdzie cudowna dziewica jakimś cudem zastąpiła ją w jej celi.

We śnie młoda kobieta jest ścigana przez nieznajomego, który najpierw próbuje zwabić ją do płonącego ognia, w którym jest przykuty łańcuchami, a następnie nieustannie zmienia osobowość, zanim przebije się sztyletem. Następnego dnia jej mąż wynajmuje detektywa, aby „zwrócił mu duszę żony”, którą jego zdaniem zgubiła.

Młoda kobieta jest zdeterminowana by zostać wielką gwiazdą w Hollywood.

Dwie sieroty wojenne, Joseph (René Poyen, uczeń drukarza i Lisette (Sandra Milovanoff), maszynistka, mieszkają ze swoją babcią w Belleville. Lisette kocha swojego sąsiada, malarza Amedee (Jean Devalde), ale ten nie proponuje jej małżeństwa. Amedee jest synem generała, orędownikiem Lisette, i wszystko kończy się małżeństwem.

Ojciec, pragnąc połączyć przyszłość córki z jego pasją - boksem, pragnie ją wydać wyłącznie za osobę uprawiającą tę szlachetną sztukę walki.

Dwóch skacowanych mężczyzn w wyniku nieporozumień wyobraża sobie, że są mordercami.