Ugh… Nazwisko reżysera dobrego filmu nie zwiastuje.
Kolejny stopień w aktorskim upadku Cage’a – Kolejny stopień w aktorskim upadku Cage’a, który z filmu na film przestaje grać, w każdej produkcji wypadając tak samo. Polowanie na czarownice to odtwórcze, płytkie i odmóżdżające filmiszcze, trzymające w napięciu tylko przez pierwsze 2-3 minuty. A potem rozpoczyna szalony ślizg po równi pochyłej, nawet na chwilę nie zwalniając. Klapa, mości panowie.
Może i standardowa, a zarty miejscami naprawde zaczynaja byc hardkorowe, ale jednak oglada się ją doskonale. Z narzeczona mielismy podczas seansu kupe frajdy. Nie jest to komedia wybitnie inteligentna, ale naprawde swietnie bawi i setnie sie na niej usmialismy.
Proszę czekać…