przyznam, że końcówka bardzo dobra szkoda tylko zbyt długiego (typowego dla Kinga) wstępu, który sie dłuży i przynudza
Ja obejrzałem ze względu na Tommy Lee Jonesa i przyznam,że troch się dłuzyło,
ot typowe – Przy 1 wypada kiepsko, ale mając wolne kilkadziesiąt minut można zobaczyć
badziewie – kolejny raz Azylium uraczyło nas gniotem, scena bitwy totalnie zjechana, odradzam
w sumie jest to typowa kreacja Stallona, ale film zaliczam do jednych z najlepszych, dużo dobrej akcji
kulki wróciły – zdecydowanie najlepsza częśc serii, stworków jest najwięcej i są największe, polecam
Można sobie porównać klasę tej fanoskiej produkcji z naszą rodzimą superprodukcją "Wiedzmin", wnioski Golum bije na głowe pod niemal karzdym aspektem, z drugiej strony widać jak niewiele trzeba by zrobic dobre fantasy.
stare ale wciąż fajne – kolejna bardzo dobra produkcja wojenna lat 60
dokładnie łatwo lekko i przyjemnie, a wszystko w klimacie fantasy z dodatkiem komedi, polecam
Proszę czekać…