Aktywność

w takim razie na oświecenie, proszę wyjaśnij cóż w nim było takiego? Albo czym Cię tak poruszył?
Bo dla mnie jest on zrobiony na modnej fali filmów, w których ma być poprzestawiana akcja, niedopowiedzenia ( im więcej tym lepiej) i ogólnie przez cały film nie wiadomo o co chodzi, a zakończenie często też nie do końca rozwiązuje wszystkie zagadki. Tyle że dla mnie w tym filmie nie chodziło o nic… Ciekawa jestem jakich więc można w nim sie doszukać wartości ( zalet )?

Przepiekny – Niesamowite zdjęcia, przepiękne dekoracje, bajkowa kolorystyka. I świetna fabuła. Tylko dwie rzeczy lekko zepsuły klimat: gorsety z ogromnymi dekoltami (któż to widział w Chinach?) i fruwający na linach ninja. Ogólnie 9,5/10

kiepski – Film wydawał się niezły, psychiatra i pacjent, który chce popełnić samobójstwo. Na dodatek pacjent przewiduje przyszłość, dziewczyna psychiatry jest po próbie samobójczej, a sam psychiatra zaczyna trochę wariować.Człowiek oglądając film zastanawia sie jakie wyjaśnienie, o co chodzi. I jak już się dowiadujesz to okazuje się ze tak naprawdę to jest dupa nie wyjaśnienie… Szukać w tym filmie przesłania to tak jak szukać go w napisach spod kapsli…

kupiłem plazmę i nie stać mnie na kino tylko ściągam divxy z netu??:)

hehehh
wiesz co – teraz to naprawdę mnie ubawiłeś:)
Bo podsumowując wszystko co napisałeś na mój temat (bezpośrednio lub między wierszami) to jestem zgryźliwą nastolatką z kompleksem niedopchnięcia, na dodatek bez wykształcenia lubiącą tandetne filmy:)
I kto tu kogo się czepia… heheheheh:)

i dla dobra ludzkości dyskutuj może faktycznie wyłącznie ze swoimi przyjaciółmi. Bo kolejny durny argument pada z twojej strony – tym razem na temat wieku…. Gratuluje.

Twój móżdżek chyba jest wielkości malutkiego monitorka na którym oglądałeś ten film

Mee_ae: mhhh z tego co pamiętam wątku Kevina i Hartigana nie było w komiksie. A bynajmniej w tych częściach które czytałam….

No ja wogóle się dziwię co to za wałek z tym francuskim. Bo dystrybutor przecież robi wersje językową na dany kraj. Czyżby coś namieszali:/??

yasha: francuskim dubbingiem?? Byłam w kinie i na pewno nie mówili po francusku…