> Grzegorz_Derebecki o 2009-08-14 18:04 napisał:
> Spróbuj usunąć ciasteczka (cookies). pamietaj ze nie można blokować ciasteczek i
> trzeba mieć włączony javascript.
Zrobiłam, ale problem niestety nadal występuje
Aktualizacje ściągnięte przed chwilą, tez nie pomogło:(
Nie mogę ocenić filmu, zaznaczyć, że chcę go obejrzeć, dodać do ulubionych. Na innych stronach niż fdb ocenianie działa
mam problem z dodaniem oceny filmu przez Firefoxa (przez inne przeglądarki jest w porządku. Czy ktoś jest mi w stanie napisać co mam zmienić, żeby wszystko działało jak należy?:)
Z góry dziękuję:)
Moja ocena podobna, dałam 7/10, ale spodziewałam się czegoś lepszego. Ogólnie nie najgorszy klimat, i jakoś mam wrażenie, że póki nie pokazali się obcy to było lepiej. Ale to może takie moje odczucie:)
horror mojego dzieciństwa – pamiętam jak oglądałam go jako starszy dzieciak i byłam pod sporym wrażeniem. Niestety, z takimi filmami, które straszyły nas w dzieciństwie, jest problem, że po latach czasem bardziej śmieszą. A tu byłam mile zaskoczona, wróciłam do niego po latach i okazuje się, że nadal robi wrażenie. Może niektóre efekty specjalne nie są najlepsze, ale to nie wpłynęło negatywnie na odczucie. Film polecam, 8/10
naprawdę niezły – byłam w ciężkim szoku, że udało mi sie przypadkiem znaleźć starszy film, o którym nic wcześniej nie słyszałam, nikt mi nie polecał, a okazało się że naprawdę niezłym filmem. Ma specyficzny klimat, a im dalej tym bardziej napięcie rośnie. Polecam fanom gatunku.
No cóż, tutaj reżyser nie prosi o przymrużenie oka ale chyba o jego całkowite zamknięcie;)
Zresztą z korzyścią dla oglądającego, bo z zamkniętymi oczyma lepiej się śpi;)
Pomijając ta nieścisłość, reszta niestety w tym filmie też nie zachwyca. Postać Bathory, która biegała gdzieś tam w tle (i nie tylko) wygląda gorzej niż postać z prostej gry komputerowej. Rozumiem, że to niby połączenie gier z rzeczywistością, ale w tych samych scenach bohaterowie wyglądali normalnie… Niestety graficznie film cieniutki również.
Sam pomysł nie jest zły, stąd dałam 4/10 a nie 1/10.
8/10 – przyjemnie mi się ten film oglądało. Mamy trochę romansu, trochę dramatu, ale w zupełnie innym wydaniu niż normalnie w kinie. Taki to film o przyjaźni/uczuciu, które łączy dwoje ludzi całkiem znienacka, ale nie "z fajerwerkami i hymnami o miłości", mamy tu uczucie, które dopada nas w szarości dnia codziennego, tak normalnie, tak zwyczajnie.
Mnie tez się nie podobało, a nie zasnęłam chyba tylko dlatego, że na ten film przypadkowo wybrałam sie do kina, zachęcona rola Thurman. Spodziewałam się komedii " z jajem", a dostałam żenujący, głupiutki filmik. prosta fabuła, proste dowcipy, nic interesującego.
Film na miarę Oscara? A cóż to za bluźnierstwa? Rozumiem, że nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej wielokrotnie trafiały w różne, nie zawsze właściwe ręce, ale tym razem członkowie musieliby być ślepi i głusi, by ten film nagrodzić.
Koleżanka SexyDracula zapewne ma 12 lat i nie widziała dobrego filmu, stąd taka opinia…
Błagam Was, jaki boski? jaki dobry?
Może ma kilka scen, które kogoś tam przestraszą, ale całość słabiusieńka i kupy się nie trzyma, a podstawowe założenie filmu jest bez sensu. No bo skąd zamek/posiadłość/cokolwiek co ma wspólnego z Elżbietą Batory w USA??? Czyżby Amerykanom się wydawało, że mają monopol na morderców i psychopatów? Może Vlad tepes tez przebywał na wakacjach w Stanach?:)
Proszę czekać…