Aktywność
> mysza_007 o 2008-11-13 21:48 napisał:
> ej dziewczyno…….nie wypowiadaj sie na tematy w których nie jesteś
> obeznana…..
Czyli na jakie Mysza?
gniot – Tak się właśnie zastanawiam skąd wysoka ocena tego filmu? Czyżby oglądali go chłopcy w wieku 13-20 którzy nie mieli do czynienia z dobrym kinem sensacyjnym? Bo to to gniot jest jakich mało. Wyjątkowo głupie kino i jakby nie Statham to wyłączyłabym po 15 minutach… Niestety obejrzałam go do końca i muszę z żalem przyznać, że tego filmu nie jest w stanie nic uratować… 2/10 za jasona.
Czemu tak nisko (spoilery) – pomysł nienajgorszy, ale przesadzili z wykonaniem. Ilość prochów jakie wziął bohater w którymś momencie zrobiła się całkowicie niemożliwa. Raz wziął czegoś za dużo, raz za mało, raz przesadził w jedną raz w druga stronę i żyje. Jasssssssssssne – żebym w to uwierzyła musiałabym być na takiej chyba zjebie jaką miał ten bohater, bo nikt w normalnym stanie w to nie uwierzy. fatalne zdjęcia, w złym smaku, tu zwolnienia, tu jakaś modyfikacja komputerowa, tu jeszcze coś innego – słowem kicz na maksa. Scena bzykania na chodniku – głupia. Muzyka, tak jak zdjęcia, niby miała być cool a wyszło kiepściutko. tak jak cały film – baaaaaardzo kiepściutko
> marks51 o 2008-11-13 17:21 napisał:
> Zgadzam się z Tobą całkowicie ,miała byc najsmieszniejsza komedia roku a jest
> przeciętny amerykański gniot
To ty chyba amerykańskiego gniota nie widziałeś.
Jestem zachwycona tym filmem, oglądałam go kilka razy i z przyjemnością obejrzałam po raz kolejny dla przypomnienia sobie. Mamy tu krwawą historię przepełnioną miłością i nienawiścią, pełną intryg i zwrotów akcji. Jest doborowa obsada, są piękne kostiumy i fenomenalne zdjęcia, a muzyka Bregovica idealnie oddaje klimat filmu.
Zupełnie się z Tobą nie zgodzę. Fabuła wcale nie rozwija się powoli, w filmie cały czas coś się dzieje, a zakończenie jest rewelacyjne. Tak naprawdę cała historia zmierzała do takiego właśnie finału, wiec nie wiem skąd pomysł, że to był sposób na szybkie skończenie filmu?
> wasiu o 2006-08-09 02:46 napisał:
> jak dla mnie film bardzo dobry. ludzie narzekaja, ze nic sie nie dzieje – to nie
> tak, to sie nazywa powolne budowanie napiecia.
Jakiego napięcia?? W tym filmie nie ma napięcia…
Chyba nie widziałes filmu w którym jest dobry klimat i powolne budowanie napięcia skoro film 5 kategorii nazywasz mistrzostwem
> luckylukedidi o 2008-11-07 12:04 napisał:
> dobra gra Vinnie Jonesa? chyba żartujecie, koleś powiedział jedno słowo, robił
> żałosne miny i jak to była jego dobra rola to ja gram jak Al Pacino
Dobra rola w takim sensie że pasował do postaci, którą zagrał. Nikt tu nie mówi o roli na miarę Oscara.
Mysza – nie ma co sie oszukiwać, ze gusta jak i poczucie humoru to mamy inne.
A ja akurat Coenów bardzo lubię i ich poprzednie filmy (w tym równiez Fargo) bardzo mi sie podobały. Absurd, groteska i specyficzny humor, który nie każdemu przypadnie do gustu.
"Tajne przez poufne" – naprawdę dobry film. Świetnie obsadzony, bardzo dobre w zasadzie wszystkie role: Pitt i Clooney jako idioci, Malkovich szaleniec, Swinton zazdrośnica-złośnica i naiwna McDormand. Fajna rozrywka na wysokim poziomie – czego naprawdę w kinie brakuje.
Proszę czekać…
