Aktywność

6.5 Dobry ale dupy nie urywa. Jak już tak recenzeci porównują oba filmy to wg mnie Interstellar zdecydowanie wyżej, jakieś półtorej gwiazdki wyżej.

Ujdzie gdyż: Emilia jako Sarah beznadziejna, Kyle i John beznadziejni, fabuła do połowy wciąga a potem równia pochyła. Nawet Arnie nie pomaga. Tylko Cameron!

Jednak rozczarowanie, początek dobry a potem niby poprawnie ale historia w ogóle nie wciągała. W końcu nawet nie chciało mi się dalej oglądać.

7.5 Spodziewałem się ostrej jazdy,która była ale nie zgadzam się z recenzjami że "przełomowe","chemia między gł.bohaterami". Hardy i Theron poprawnie,bez "wow".

Łopatologia, tanie granie na emocjach i mierne aktorstwo die antwoord. Nie dla mnie. Ale może dla Ciebie?

Wow, tego się nie spodziewałem. Nie ma się do czego przyczepić a z odcinka na odcinek jest coraz lepiej.

Po pierwszych 2 odcinkach mam mieszane uczucia.Początek każdego odcinka jest ciekawy po czym następuje trochę rozczarowujący finał. SH irytuje,Moriarty bardziej

Ta, Salma po obejrzeniu pewnie zapłakała. Można obejrzeć pierwsze 10 minut, dla, wciąż apetycznego, 49 letniego tyłka Salmy. Później już nie warto.

6 za doskonałe aktorstwo i pracę kamery ale sama historia nie zaskakuje. Może ustawiłem sobie za wysoko poprzeczkę przez te nominacje?

Jakiś pomysł mieli ale chyba zanim to nakręcili, już zdecydowali, że anulują. Wyszła papka bez zakończenia.