Aktywność

Grindhouse: Death Proof (2007)

8/10 – Dobry film Quentina Tarantino. Przyznam jednak, że Planet Terror miało lepszy klimat :) Gra aktorska, klimat, dialogi – za ogół daję 8 punktów.

Nocna straż (1997)

Świetny film! – Klimat można nożem ciąć. Dodatkowo genialny McGregor – 10/10 :)

Dziewczyna z Jersey (2004)

Jersey Girl – Wspaniały film. Od samego początku widać, że nie jest to kolejna głupia komedia romantyczna. Świetna Gertie, bardzo dobre role Afflecka, Carlina i Tyler, dobra fabuła. Dla mnie jeden z lepszych filmów K. Smitha :)

Inwazja: Bitwa o Los Angeles (2011)

Dobry (uwaga, możliwe spoilery) – Nie jest to może szczyt ambitnego kina, ale na pozytywną ocenę zasługuje parę ważnych rzeczy. Po pierwsze, świetne efekty. Widzimy całe LA w ogniu, lejach po eksplozjach i szczątkach. Dość dokładnie zostało to zobrazowane. Po drugie, przez całą akcję filmu się nie nudziłem ani minuty. Przyznam, że akcja była dość przewidywalna ale widywałem dużo gorsze filmy. Po trzecie, co prawda film "kończy się dobrze" ale w sposób o wiele bardziej jasny i konkretny niż np "2012". Po czwarte, dla mnie jako dla fana militariów i armii Świata, dość ważną rzeczą był styl walki Marines. Nie było to chaotyczne, zachowana taktyka i styl walki. Dla mnie 9/10. Pozdrawiam :)

Przyjęty (2006)

Bardzo przyjemna komedia :) – Fajny klimat, lekki film, dość oryginalna fabuła – za całość daję 9/10, myślę że to sprawiedliwa ocena :)

Big Lebowski (1998)

9/10 – Piękny, momentami wzruszający film. Coś na pograniczu komedii (świetnej zresztą) i dramatu. Bardzo przyjemnie się ogląda, polecam zwłaszcza podczas seansu ze znajomymi :)

V jak Vendetta (2005)

Geniusz! – Filmy takie jak ten mógłbym oglądać zawsze! Zdecydowana dyszka za całokształt – gra aktorska, niesamowity klimat, wspaniale opowiedziana historia. Spokojnie mogę polecić :)

Zielony Szerszeń (2011)

Kiepski – Do mnie nie przemówił. 6/10 to wszystko co mogę z niego wykrzesać.

Szybcy i Wściekli 5 - spoty

Zwykle więcej niż 3 filmy w jakiejkolwiek serii to dla mnie za dużo. Przyznam jednak szczerze, że z trailerów widzę tu bardziej coś w stylu "Włoskiej Roboty" niż kolejnego F&F. Chętnie obejrzę, zobaczę o ile się pomyliłem ;)

Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I (2010)

Film niezły, książka lepsza – "Harry Potter i insygnia śmierci" moim skromnym zdaniem jest najlepszą książką w serii. Zdecydowanie więcej mroku sprawia że książka jest bardziej przeznaczona dla ludzi starszych. Film jak film – dużo braków w stosunku do książki ale przyjemnie się ogląda. Nie wiem co jeszcze można dodać… 8/10 :)

Proszę czekać…