Zawodnik mieszanych sztuk walki Cole Young przywykł do tego, że obrywa za pieniądze. Nie ma jednak pojęcia o swoim pochodzeniu i nie wie, dlaczego władca Zaświatów Shang Tsung nasłał na niego swojego najlepszego wojownika, Sub-Zero, kriomancera z innego wymiaru. W obawie o bezpieczeństwo rodziny Cole udaje się na… zobacz więcej
Zawodnik mieszanych sztuk walki Cole Young przywykł do tego, że obrywa za pieniądze. Nie ma jednak pojęcia o swoim pochodzeniu i nie wie, dlaczego władca Zaświatów Shang Tsung nasłał na niego swojego najlepszego wojownika, Sub-Zero, kriomancera z innego wymiaru. W obawie o bezpieczeństwo rodziny Cole udaje się na poszukiwanie Sonyi Blade, poleconą mu przez Jaxa. Ten major sił specjalnych ma takie samo dziwne znamię w kształcie smoka, z jakim urodził się Cole. Wkrótce Cole trafia do świątyni Lorda Raidena, jednego ze Starszych Bóstw i obrońcy Ziemi, zapewniającego schronienie tym, którzy mają smocze znamię. W świątyni Cole trenuje z doświadczonymi wojownikami Liu Kangiem i Kung Lao oraz zbuntowanym najemnikiem Kano. Wspólnie staną do walki największych mistrzów Ziemi z przeciwnikami z Zaświatów, w której stawką jest wszechświat. Ale czy Cole zdoła uwolnić swoje arcana – niezmierzoną moc we wnętrzu duszy – i zdąży nie tylko ocalić bliskich, ale i powstrzymać Zaświaty raz na zawsze? opis dystrybutora
Nierówny, patetyczny i pozbawiony ironii oraz kampowego uroku adaptacji z 1995 r. Serducho wyrwał Kano – fatality wykonane zostało przede wszystkim na widzach. przeczytaj recenzję
Twórcy ewidentnie chcieli zrobić laurkę dla fanów serii. W rezultacie widzowie nieznający gier będą zagubieni, a fani nieusatysfakcjonowani. przeczytaj recenzję
Autorzy „Mortal Kombat” zbyt mocno skupili się na przygotowywaniu gruntu pod kolejne części. Tymczasem ta pierwsza ledwie trzyma się na nogach. przeczytaj recenzję
Jako niezależna produkcja, film prezentuje się średnio – choć oglądany z przymrużeniem oka potrafi sprawić frajdę. przeczytaj recenzję
To fatalny film, który nie spełnia obietnicy bycia przynajmniej przyzwoitym kinem akcji. przeczytaj recenzję
Lichutka fabuła w niczym nie przeszkadza w cieszeniu się z dużej dawki mordobicia i jeszcze większej ilości krwi przeczytaj recenzję
Darren Shahlavi był zainteresowany rolą Kano, ale zmarł przed rozpoczęciem produkcji. Innym kandydatem był Joel Edgerton. zobacz więcej
@Rayearth nie zgadzam sie
Nowa wersja jest o wiele lepsza moim zdzniem każda postać dostała jakąś krótką historię,
Fabuła fabuła wreszcie wyjaśnia kilka rzeczy a sceny walki są naprawdę fajnie nagrane.
Co do efektów to znalazłem kilka niedociągnięć ale przeciętny widz nie narzeka na – za dużo Mortal Kombat w Mortal Kombat. Film Gorąco polecam każdemu fanowi serii
Nie jest źle, ale mogło być lepiej. Na świeżo po seansie oceniam na 7. Jest trochę niedociągnięć i chaosu montażowego. Fatality, Bi Han, Hanzo, Kano i Kung Lao na +. Muzyka, Shang i Raiden na -. Fajne smaczki w postaci Shao Kahna na ścianie świątyni, Kenshi, na zlepkach w domu Sonyi. Niezły gadzi Reptile i niezła wizualnie Nitara zrobiona trochę na kształt syreny. Klimat średni, ni w kij ni w oko. No i choreografie walk całkiem całkiem.
?? – Czy ten film powstał naprawdę?????
Ostatni szukałem jej w internecie podana jest na 01.01.2008.
Ludzie, te filmwebowe daty premiery typu 1.01 to jest bzdura. Wprowadzają tylko wszystkich w błąd, a sens wpisywania tej daty u nich polega JEDYNIE na tym, żeby nie można było głosować na film przed premierą – skoro nie jest znana data premiery, to wpisują sobie 1 stycznia (rok produkcji+1) i się cieszą. Tylko przy okazji wprowadzają masę ludzi w błąd, ale kto by się przejmował.
Filmweb to też przepisywanie imdb! Plakaty też z FB lykacie!
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Wersja sprzed 26 lat lat stała się jeszcze lepsza po tym gniocie.