Klan

3,6
Na czele wielopokoleniowej rodziny Lubiczów stoją dziadkowie, Maria i Władysław. Pani Maria prowadzi aptekę w swoim domu na warszawskiej Sadybie. Pomaga jej córka Elżbieta. Druga córka, Dorota, jest zakonnicą. Starszy syn, Paweł, ceniony chirurg pracuje w szpitalu, a popołudniami dorabia w spółdzielni lekarskiej. Młodszy, Ryszard, jest hydraulikiem. Wraz z żoną Grażyną na próżno marzy o upragnionym dziecku. Wszystkie dzieci i wnuczęta często odwiedzają gościnne mieszkanie dziadków. Na krótko przed siedemdziesiątymi urodzinami seniorki rodowego klanu w domu Lubiczów pojawia się także ich jeszcze jedna córka Monika, od lat skłócona z rodzicami. Czyżby happy end? Nie, już pierwszy odcinek filmu zapowiada wielkie kłopoty.
Odcinki 4245 dodaj odcinek

4024. Odcinek 1x4022

0,0
W domu Anny wszyscy wspominają piątkowy wieczór podróżnika dotyczący Japonii, zjawiskową Barbarę w kimonie, a także nieoczekiwane spotkanie dwojga znajomych Ukrainki Oksany i doktora Górzyńskiego. Ilona sugeruje, że wyglądało na to, że oboje się dobrze znają. W klinice Barbara spotyka Andrzeja i również wypytuje o jego znajomość z Oksaną. Andrzej wspomina wakacje w Hiszpanii sprzed czternastu lat. Henia wprowadza do domu sąsiada, który chce porozmawiać z Bolkiem. Pyta o koguty i o to, kiedy hałas się skończy. Przyparty do muru Bolek, odpowiada, że już jutro będzie cicho. Kamila przed wyjściem do pracy, zagląda jeszcze do kuchni. Ku zgrozie Zuzy, jej uwagę przyciąga słoik śledzi w lodówce. Po południu, kiedy Borys szykuje się do wyjścia na obronę pracy licencjackiej, wraca Kamila. Od wejścia skarży się na ból w dolnej części brzucha. Borys podejmuje decyzję, egzamin może poczekać, trzeba jechać do szpitala, bo dziecko jest ważniejsze. Sandra opowiada Bożence o zmianie, jaka zaszła w Norbercie po wypadku. Jej mąż zmienił się na lepsze i żadnych epizodów zazdrości w ogóle nie pamięta. Pawełek, po powrocie z obozu zerowego, od razu melduje się u Zuzy. Oboje czekają na powrót Kamili i Borysa ze szpitala. Na szczęście, wszystko dobrze się skończyło. Ból brzucha spowodowany był niestrawnością, a w czasie badań Kamy Borys zdążył na obronę licencjatu.

4025. Odcinek 1x4023

0,0
Po wczoraj kłopotach z niestrawnością Borys sam zajął się przygotowaniem śniadania i lunchu dla Kamili. Przekonuje, że teraz musi uważać, bo odżywia siebie i dziecko. W pracy Kamila oddaje sałatkę z kurczaka Emilii, a sama zamawia kebab. Emilia przyznaje się do trudności związanych z prowadzeniem firmy po jej mężu. Bolek cieszy się, że udało mu się tak dobrze wyciszyć kurnik styropianem. Miłosz sprowadza go na ziemię od rana wszyscy nie śpią. Sąsiedzi pewnie też nie. Bolek szuka projektanta do nowego kurnika. Mariusz przyjeżdża do Sandry. Zanim Norbert wróci ze sklepu, Sandra opowiada Mariuszowi o zmianie u jej męża i prosi, żeby do tematu zazdrości w ogóle nie wracać. Mariusz ma dla Norberta kolejną propozycję renowacji starego samochodu. Czesia z Brajanem oglądają filmik z Seszeli przysłany przez Anię. Kurier przywozi przesyłkę dla niej. Czesia odbiera i dzwoni z tą informacją do Ani. Dziewczyna szybko odpowiada, żeby pod żadnym pozorem nie otwierała paczki i szybko się rozłącza. Czesia zaczyna się denerwować.

4026. Odcinek 1x4024

0,0
Czesia nie wytrzymuje i otwiera przesyłkę, która wczoraj przyszła do Anulki. Mimo wszystkich wątpliwości, musi się dowiedzieć, co tam jest. Razem z Brajanem oglądają pudełeczko ze złotą biżuterią. Czesia denerwuje się jeszcze bardziej. Co musiała zrobić Ania, żeby dostać taki kosztowny prezent. Po południu wpada Darek po przesyłkę. Beata wybiera się dzisiaj z Małgosią do salonu sukien ślubnych pani Surmacz na ostatnią przymiarkę. Kiedy wybierają welon, wpada zdenerwowany Bazyli. Okazało się, że w ich domu weselnym jest poważna awaria instalacji i wesele na pewno się tam nie odbędzie. Na Sadybie podejmują decyzję, żeby poprosić Monikę o imprezę w Rosso. Mariusz i Norbert wspólnie obejrzeli samochód, który Mariusz chce kupić, a Norbert ma remontować. Mariusz proponuje, żeby od razu gdzieś przysiedli i omówili szczegóły. Zadowolony Norbert wraca późnym popołudniem do domu. Sandra prosi, żeby zawołał dzieci na obiad. Okazuje się, że Norbert zapomniał odebrać z przedszkola. Beata z młodymi jedzie prosić Monikę o salę na wesele. Wszyscy pamiętają, że kiedy postanowili urządzić imprezę po swojemu, nie w Rosso, Monice było przykro, więc teraz sytuacja jest mocno niezręczna. Monika wysłuchuje ich grzecznie, po czym informuje, że w Rosso wszystkie weekendy do połowy listopada są zarezerwowane.

4027. Odcinek 1x4025

0,0
Monika wyjaśnia Feliksowi sytuację. Małgosia i Bazyli mają problem, ale nie można im pomóc, bo Rosso ma swoje zobowiązania wobec klientów i nie może ryzykować utraty marki. Feliks ostrożnie pyta, czy nie warto sprawdzić, kto ma rezerwację w interesującym ich dniu, ale Monika szybko ucina dyskusję. Feliks podejrzewa, że chodzi o zasadę i o to, żeby dać młodym nauczkę. Na Sadybie pojawia się Krzysztof słomiany wdowiec. Lutka kuruje się w sanatorium, więc on i Karol sami sobie radzą w kuchni i potrzebne są leki na żołądek. Norbert przypadkiem dowiaduje się od Mariusza, że przed jego wypadkiem miał z Sandrą jakieś problemy. Prosi Sandrę, żeby powiedziała mu prawdę, bo on niczego nie pamięta. Do drzwi domu Czesi puka nieznajomy mężczyzna. Oświadcza jej, że przyjechał po panią Anię i nie chce wierzyć, że jej nie ma. Czesia coraz bardziej martwi się o Anulkę. Feliks umówił się z przedstawicielem firmy, która zarezerwowała w Rosso termin, interesujący go. Udaje mu się przekonać, że późniejszy termin jest dla jego firmy korzystniejszy. Prosi, żeby o ich rozmowie nie wspominać Monice. W domu teściów Michała pojawia się kobieta, która poszukuje pana Krzysztofa Bąka. Wanda i pułkownik tłumaczą jej, że pan Krzysztof sprzedał im ten dom, ale teraz mieszka niedaleko. Kobieta trafia do domu na Sadybie, gdzie Krzysztof wpadł na kolację. Z dużym trudem rozpoznaje w niej dawno zaginioną żonę.

4028. Odcinek 1x4026

0,0
Krzysztof i Aneta spędzili całą noc na wspomnieniach. Aneta opowiedziała, jak przed laty została porwana do Emiratów, jak wylądowała w haremie i jak udało jej się w końcu stamtąd uciec. Krzysztof zagląda do Chojnickich, wciąż nie wie, co powinien zrobić. Tyle lat szukał, potem czekał na żonę, a teraz nie wie, jak powinien się zachować. O jedno tylko prosi Elę, żeby na razie o niczym nie wspominała Lutce. Do Rosso z bukietem kwiatów dla Moniki wpada przedstawiciel handlowy firmy, która miała urządzać tutaj imprezę w dzień ślubu Małgosi i Bazylego. Tłumaczy, że wolałby inny termin, a ten wcześniejszy zwalnia. Monika podejrzewa, że to Feliksa sprawka, jednak ten gwałtownie zaprzecza. W barku Kasi zjawia się Kacper. Tłumaczy Leokadii, że on wciąż za Kasią tęskni i będzie na nią czekał. Czesia wzywa Darka w trybie pilnym. Już jest prawie pewna, że Anulka ma sponsora. I że to właśnie jego kierowca wczoraj po nią przyjechał. Darek szuka pocieszenia u Dżesiki, która radzi po prostu, żeby szczerze porozmawiał z Anią. Małgosia i Bazyli dziękują Monice za to, że jednak zrobią u niej wesele. Monika przyznaje, że to nie jej zasługa a Feliksa. Grażynka i Leokadia przygotowały uroczystą kolację na pożegnanie Kasi i Dominika przed rejsem. Niestety, Kasia dzwoni z trasy. Nie wiadomo, kiedy przyjadą, bo zepsuł im się samochód.

4029. Odcinek 1x4027

0,0
Przed wyjazdem do Gdyni Kasia i Dominik jeszcze zdążyli wpaść na chwilę do Warszawy, żeby się pożegnać. Grażynka odbiera telefon od córki, że jeszcze stoją w porcie, bo przedłużają się formalności. Dzwoni Lucyna i zapowiada się z wizytą. Podczas weekendu byli z Ryśkiem w Pradze. Niestety. Maciek i Martyna nie chcieli z nimi jechać. Lucyna nie czeka na obiad, bo musi wracać do domu, żeby Rysiek nie siedział głodny. Małgosia i Bazyli zastanawiają się, w jaki sposób specjalnie podziękować Feliksowi za wstawienie się u Moniki w ich sprawie. Bazyli wpada na pomysł, że skoro Feliks jest literatem, na pewno ucieszy go wieczne pióro. Jasiek pyta babcię, czy mógłby dostać kilka dni wolnego w aptece. Przyznaje się, że chce polecieć do Paryża i jednak zawalczyć o Weronikę. Prosi, żeby na razie nie mówić o tym mamie. Maciek i Martyna tłumaczą, dlaczego nie chcieli jechać do Pragi na weekend. Oni już nie lubią Ryśka, bo ten zrobił Maćkowi awanturę. Czesia oczekuje nerwowo na powrót Anulki z dalekiego wyjazdu. Przede wszystkim musi z nią poważnie porozmawiać: P o szkole, sponsorach i dziwnych znajomościach. Anulka przyjeżdża z Darkiem i zaczyna opowiadać, jak było fantastycznie. Następnie zabiera od Darka przesyłkę, wyciąga złotą biżuterię znaną Czesi i wręcza jej jako prezent.

4030. Odcinek 1x4028

0,0
Z powodu otwarcia korespondencji do Ani i nieuzasadnionych podejrzeń, Czesię dręczy poczucie winy. Przypomina jednak Anulce, że powinna wreszcie iść do szkoły. Pyta również, czy tej biżuterii nie można zwrócić, bo chyba nie może przyjąć od niej takiego drogiego prezentu. Ania nie chce o tym słyszeć i w dobrym humorze biegnie do szkoły. Grażynka zaczyna się martwić o Lucynkę. Skoro Maciek z Ryśkiem są w złych stosunkach, to chyba źle się tam dzieje. Dzwoni Lucynka z zaproszeniem na wieczór. Gabriela zaczepia młodych, czy już przećwiczyli taniec weselny. Bazyli namawia narzeczoną, żeby z tego zrezygnować, ale Małgosia upiera się, że to tradycja. Dzwoni do Bożenki w sprawie szybkich korepetycji tańca, szczególnie dla Bazylego. Feliks dostaje stylowe wieczne pióro w uznaniu zasług za umożliwienie Małgosi i Bazylemu organizacji wesela w Rosso. Grażynka i Leopold przyjeżdżają do Lucynki na kolację. Rysiek grzecznie się wita, po czym ubiera się i wychodzi. Twierdzi, że to czas jego treningu, a nikt wcześniej godziny wizyty z nim nie ustalał. Jasiek przyszedł po wsparcie do ojca. Jest zdecydowany na wyjazd do Paryża, ale chce posłuchać zdania Piotra. Tymczasem z apteki wraca Beata. Dochodzi do awantury między nią a Jaśkiem.

4031. Odcinek 1x4029

0,0
Oburzona Beata opowiada Elżbiecie o pomyśle Jaśka wyjazdu do Paryża, żeby ratować związek z Weroniką. Ma nadzieję, że chociaż ona ją zrozumie i nie puści Jaśka z apteki. Elżbieta przyznaje się, że już o tym wie i nawet się zgodziła. Beata szuka wsparcia u Igi. Obie wpadają na pomysł, żeby zorganizować wyjazd na łono natury i zabrać ich dzieci, Jaśka i Malwinę. Grażyna i Leopold rozmawiają o wczorajszej sytuacji na kolacji u Lucyny. Grażyna twierdzi, że według niej, ona boi się Ryśka, a z nim rzeczywiście dzieje się coś niedobrego. Przychodzi również Lucyna z przeprosinami. Bardzo wstydzi się za Ryśka i w końcu przyznaje się, że on się znęca nad nią, nie tylko psychicznie. Milda i Franczeska uprzedzają Renatę, że w biurze niebawem zjawi się Dżesika, żeby zdokumentować miejsce do nagrania wywiadu z Mildą. Niestety, Dżesika uważa, że ich biuro jest zbyt mało atrakcyjne na jej vlog. Co innego prawdziwa budowa Dżesika namawia Jerzego, żeby zgodził się na jej obecność na budowie. Czesia martwi się, że Anulki długo nie ma. Na szczęście była w szkole, ale zbliża się wieczór, a ona nie daje znaku życia. Anula w końcu wraca i od razu ma pretensje do Czesi. Przez nią straciła atrakcyjny kontrakt w agencji reklamowej, bo w zeszłym tygodniu Czesia spławiła ich kierowcę.

4032. Odcinek 1x4030

0,0
Czesia czuje, że Ania ma do niej żal o to, że przez nią straciła dobry kontrakt. Próbuje tłumaczyć Brajanowi, że wyrzuciła tego kierowcę, bo po prostu bała się o Anię. Brajan jednak uważa, że Czesia przesadza. Po południu przychodzi Darek, więc Czesia od razu robi mu awanturę. Za chwilę zjawia się Ania z informacją, że zabrała papiery ze szkoły i przeniosła się do wieczorówki. Tak będzie najlepiej. Lucyna zgadza się, żeby Grażynka i Poldek porozmawiali z Ryśkiem. Grażynka na wszelki wypadek pyta, czy Lucyna byłaby w stanie zażądać jego wyprowadzki. Lucynka prosi, żeby przyszli jutro, bo dzisiaj Rysiek pokłócił się z Maćkiem i może być nerwowy. Dżesika przyjeżdża na budowę, żeby przeprowadzić wywiad z Mildą. Zanim jednak kierownik budowy przyprowadzi Mildę, Dżesika wchodzi w świeżo wylany beton. Wszyscy rzucają jej się na ratunek. Wywiad musi poczekać. Małgosia narzeka, że buty kupione do ślubu są niewygodne. Trzeba kupić nowe. A potem jechać od razu do Bożenki na korepetycje z tańca. Bazyli mówił prawdę, kiedy uprzedzał, że jest antytalentem tanecznym. Do akcji wkracza Bolek i pokazuje swoją prostszą wersję układu tanecznego. To nadal za trudne dla Bazylego.

4033. Odcinek 1x4031

0,0
Małgosia upiera się, żeby nauczyć narzeczonego układu ich pierwszego tańca na weselu. Bazyli tłumaczy, że to się na pewno nie uda. W restauracji spotyka Malinę, która oczywiście pyta o ich układ choreograficzny na weselu, pamiętając, że taniec nie jest mocną stroną Bazylego. Wspólnicy w firmie budowlanej oglądają filmik, który pokazuje przygody Dżesiki na placu budowy. Jerzemu trochę się nie podoba, w jakim świetle to stawia ich firmę, ale Renata podejrzewa, że to wszystko było celowe działanie Dżesiki. Dziewczyna niebawem się zjawia i długo szuka najbardziej atrakcyjnego miejsca w biurze na wywiad z Mildą. Małgosia zagląda na Sadybę. Jasiek wykorzystuje sytuację i w konspiracji informuje siostrę, że jednak wcześniej poleci do Paryża. Na stronie Weroniki przeczytał, że ona niebawem się wybiera do USA na kilka miesięcy, więc musi zdążyć przed jej wylotem. Prosi, żeby Małgosia kryła go przed Beatą i Elżbietą. Grażyna i Leopold przychodzą do Lucyny. Otwiera im Rysiek w dobrym humorze, któremu rzednie mina, kiedy dowiaduje się o celu wizyty. Nie chce słuchać o zarzutach przemocy wobec Lucyny, zabiera rower i wychodzi. Poldek i Grażynka namawiają Lucynę, żeby z nimi się zabrała. Kiedy podchodzą do samochodu, widzą niedaleko wypadek.

4034. Odcinek 1x4032

0,0
Leopold i Grażynka snują refleksje nad niełatwym losem Lucyny. Teraz kolejny pogrzeb w Olsztynie. Leopold wybiera się właśnie w podróż z nią. Lucyna jednak twierdzi, że cały czas kochała Ryśka i chce pamiętać tylko dobre strony tego związku. Małgosia wciąż się upiera, że Bazyli musi wyuczyć się choćby krótkiego układu ich pierwszego tańca. Kolejne próby nauki podejmują pracownicy w Rosso, ale wciąż bez efektów. Tymczasem Małgosia dostaje wiadomość od Ramony. Wygląda na to, że mają większy problem niż brak tanecznych umiejętności Bazylego. Franczeska wpada do Dżesiki, żeby popracować nad vlogiem. Wspólnie ustalają, że trzeba nagrać materiał o poszukiwaniu faceta dla samotnej pani inżynier Mildy. Jasiek wrócił z Paryża, ale nic nie osiągnął, bo akurat w tym czasie Weronika przyleciała do Warszawy. Teraz próbuje się z nią skontaktować. Weronika w końcu odbiera telefon i stara się jak najszybciej skończyć rozmowę. Dzisiaj wylatuje do Paryża, a niebawem leci do Stanów. Jasiek postanawia jechać na lotnisko.

4035. Odcinek 1x4033

0,0
Beata podpytuje syna, jak wyglądało wczorajsze spotkanie z Weroniką na lotnisku. Domyśla się, że dziewczyna nie chciała rozmawiać, a Jasiek nalegał. Podejrzewa nawet udział ochroniarzy. Małgosia i Bazyli rozważają wczorajszą propozycję Maliny. Małgosia nie ma ochoty, żeby świadkiem na jej ślubie została była dziewczyna Bazylego, ale na pewno poprawiłoby to stosunki z jego rodziną. Krzysztof zwierza się Elżbiecie, że ma problem w kontaktach z Anetą. Niby wie, że to już przeszłość, ale trudno mu się do tego przyzwyczaić. Dzisiaj Aneta odwiedzi go, aby zabrać pieska, którego znalazł dla niej. Dżesika jest zawiedziona małym odzewem na apel o kogoś dla inżynier Mildy. Franczeska zauważa, że jednak ktoś odpowiedział, ale to kobieta. W firmie Jerzego i spółki pojawia się energiczna Milena. Chciałaby kupić do swojej firmy inżynier Pietkiewicz. Malina czeka na odpowiedź na propozycję, którą wczoraj złożyła Małgosi i Bazylemu. Przy okazji poznaje drugiego świadka - Jaśka. Wygląda na to, że brat panny młodej przypadł jej do gustu.

4036. Odcinek 1x4034

0,0
Beata dowiaduje się od Elżbiety, że Jasiek wrócił dopiero nad ranem do domu. Elżbieta tłumaczy, że spędził noc u kolegi, któremu nagle zepsuł się komputer. Około południa na Sadybę zagląda Małgosia po udanej obronie pracy licencjackiej. Wysłuchuje opowieści brata i nie wierzy. Kiedy Elżbieta wychodzi z kuchni, pyta go wprost, czy spędził noc z Maliną? Milena demonstruje Mildzie swoje biuro i ponawia propozycję współpracy. Mildzie podoba się energiczna i przedsiębiorcza kobieta, ale wykręca się zobowiązaniami i obiecuje się zastanowić. W firmie pyta Michała czy powinna przyjąć propozycję Mileny? Sąsiad Skoczek znowu zaczepia Pawła w sprawie ścięcia drzewa w ogródku. Deklaruje, że gdyby chodziło o pieniądze, to on wszystko zorganizuje i zapłaci. Agnieszka wraca z domu, który jest teraz intensywnie wykańczany. Ma kiepski humor, bo robotnicy pomylili kolory farby. Kiedy dowiaduje się o pretensjach sąsiada, rusza do ataku. U Małgosi i Bazylego rozpoczyna się wieczór panieńsko kawalerski. Malina, która przyszła bez zaproszenia, nadaje ton.

4037. Odcinek 1x4035

0,0
Beata wpada rano do córki aby posłuchać, jak udał się wieczór panieński. Małgosia wspomina o Malinie i jej pomyśle z pleceniem wieńca panieńskiego. Mówi również o swoich podejrzeniach związku Jaśka z hrabianką. Beata jest mocno zdziwiona, ale i zadowolona. Może w ten sposób Jaś szybciej zapomni o Weronice. Agnieszka wciąż przeżywa wczorajszą scysję z sąsiadem, a właściwie jego brak zrozumienia dla ekologii. Paweł przypomina, że kiedy Aga z Januszem się wyprowadzą, on będzie musiał sam radzić sobie z sąsiadem. Po południu Skoczek pyta Wigę, czy jutro w dzień ktoś będzie w domu, bo jego ekipa ogrodnicza może hałasować. Leopold i Lucyna wrócili do Warszawy po pogrzebie Ryśka. Grażynka namawia, żeby Lucyna u nich została na kilka dni. Na obiad wpadają Maciek z Martyną. Krzysztof nie wie, jak powiedzieć o Anecie żonie, która dzisiaj wraca z sanatorium. Niespodziewanie wieczorem ktoś dzwoni do drzwi.

4038. Odcinek 1x4036

0,0
Lutka jest śmiertelnie obrażona na Krzysztofa. Dlaczego nie powiedział jej o odnalezieniu się pierwszej żony? Krzysztof stara się przekonać Lutkę, że nie chciał jej psuć pobytu w sanatorium. Elżbieta przyznaje się, że wiedziała o wątpliwościach Krzysia i absolutnie nie wierzy w jakiekolwiek złe intencje z jego strony. Lutka zdaje się jej wierzyć, jednak wciąż uważa, że powrót Anety jest mocno podejrzany. Pawełek wybiega na uczelnię, uprzedzając, że dzisiaj wróci wcześniej. Wraca niebawem w towarzystwie Zuzki. Kiedy mają iść do pokoju juniora, ktoś niespodziewanie dzwoni do drzwi. Ekipa ogrodnicza twierdzi, że jest opłacona i mają zrobić porządek w ogrodzie. Na szczęście, Paweł zagląda na chwilę do domu i w ostatnim momencie zatrzymuje ekipę. Panowie właśnie szykowali się do wycięcia drzewa, które przeszkadza sąsiadowi. Rafalscy i Jacek naradzają się nad ślubnym prezentem dla młodych. Beata informuje, że Małgosia i Bazyli właśnie mają sesję fotograficzną u Miłosza.

4039. Odcinek 1x4037

0,0
Małgosia i Bazyli wspominają ślub i wesele w Rosso. Nawet kłopotliwy pierwszy taniec nie wypadł najgorzej. Bazyli namawia, żeby na globusie na chybił trafił wybrać kierunek podróży poślubnej, którą w prezencie dostali od rodziców Małgosi i Piotra. Kaja również chwali wesele w Rosso. W dodatku poznała tylu arystokratów. Wiga spotyka przed osiedlowym sklepem żonę uciążliwego sąsiada. Odnosi wrażenie, że kobieta jest całkiem sympatyczna. Paweł odnosi się do tych rewelacji raczej sceptycznie. Pawełek wybiera się na immatrykulację. W salonie fryzjerskim pojawia się Aneta. Zaskoczonej Lutce oświadcza, że chciałaby się z nią spotkać, bo musi z nią koniecznie porozmawiać bez świadków. Przyjmuje zaproszenie na kolację, ale i tak prosi o wcześniejsze spotkanie. Lubiczowie szykują się do kolacji. Z góry zbiega zbulwersowana Zosia. Z okna na piętrze widzi, jak sąsiad pali liście w ogródku. Paweł bez wahania sięga po telefon, żeby wezwać straż miejską. Po weekendzie w Warszawie Kaja i Daniel zbierają się do wyjazdu do Częstochowy. Kaja schodzi po schodach w butach na obcasie i nagle przewraca się. Panowie rzucają się na pomoc, ale Kaja narzeka na dojmujący ból w biodrze.

4040. Odcinek 1x4038

0,0
Bladym świtem o szóstej rano Pawła i Wigę budzi hałas udarowej wiertarki zza ściany. Paweł jest przekonany, że to zemsta sąsiada za wczorajsze wezwanie straży miejskiej. Wiga ma jeszcze nadzieję, że to jednak przypadek i trzeba po prostu przeczekać. Po wczorajszym wypadku Kaja została w szpitalu. Daniel wybiera się do niej z ładowarką, której wczoraj zapomnieli, a która niezbędna jest jej do pracy. Przed wyjściem odbiera telefon od wydawcy jego książek. Ma dla niego propozycję. Lutka pełna najgorszych przeczuć, spotyka się z Anetą, poprzednią żoną Krzysztofa. Ku jej zaskoczeniu kobieta nic nie wspomina o byłym mężu, a proponuje Lutce współpracę. Chodziłoby o dystrybucję ekskluzywnych arabskich kosmetyków. Jacek próbuje zarabiać jako doradca finansowy. Gdy Paulina spełnia się zawodowo w firmie logistycznej, on pracuje w domu. Żona i matka widzą jednak, że to raczej nie jest zajęcia dla byłego dyrektora z banku. Lubiczowie słuchają przez ścianę nieudolnego grania na skrzypcach. Już nikt nie ma wątpliwości, że to celowe działanie sąsiada. Punktualnie o dwudziestej drugiej muzyka cichnie.

4041. Odcinek 1x4039

0,0
Lubiczowie również dzisiaj zostali obudzeni przez pracującą wiertarkę udarową. Agnieszka narzeka, że Julka późno zasypia, wcześnie się budzi i przez to jest marudna cały dzień. Paweł postanawia porozmawiać z sąsiadem. Wiga przekonuje, że to raczej ona zrobi, żeby znowu nie było awantury. Z powodu trudnego klienta Jacek od rana jest w kiepskim nastroju. Paulina i Zofia zastanawiają się, jak pomóc "byłemu dyrektorowi" zapanować nad sytuacją. Jacek tłumaczy, że przecież cały czas szuka lepszego zajęcia. Feliks dowiaduje się od Daniela, że Kaja niebawem wychodzi ze szpitala, ale ze względu na rehabilitację będzie musiała pozostać kilka tygodni w Warszawie. Daniel musi poszukać mieszkania albo hotelu, bo przecież tyle czasu Monika z Kają nie wytrzymają. Krzysztof opowiada Jerzemu, że na szczęście nie ma problemów z Lutką i Anetą, a nawet Aneta zaproponowała wspólny biznes. Jerzy tłumaczy, że to najgorsze rozwiązanie. Agnieszka wraca z Julką. Z zewnątrz dochodzi do domu straszny odór. Okazuje się, że sąsiad wpadł na pomysł zasilenia ogródka obornikiem. Monika uważa, że syn ze swoją ukochaną powinni u niej zamieszkać. Niestety, wygląda na to, że to ona osobiście musi zaprosić Kaję.

4042. Odcinek 1x4040

0,0
Monika z oburzeniem komentuje wczorajsze zachowanie Kai. Specjalnie poszła do szpitala, żeby jej zaoferować pobyt w swoim domu, a ona odpowiedziała, że się zastanowi! Gabriela upewnia się, czy ta gościna dla Daniela i Kai to na pewno dobry pomysł. Paweł ma dla doktora Górzyńskiego dobrą wiadomość, od przyszłego tygodnia może wrócić do operowania. Po południu widzi Górzyńskiego na korytarzu kliniki w towarzystwie młodej kobiety. Górzyński przedstawia mu Oksanę. Paweł nie ma wątpliwości, co jest powodem dobrego nastroju doktora. Jacek jednak kontynuuje współpracę z trudnym klientem. Biznesmen postanowił mu zaufać i przesłał zaliczkę, więc Jacek poprawia jego biznes plan. Z przedszkola wracają dzieci. Agatka dopada laptop tatusia. Jacek wzywa na pomoc Jaśka. Syn przyjeżdża razem ze znajomą Maliną. Krzysztof i Lutka szykują się na przyjęcie gości. Najpierw zjawiają się Jerzy i Elżbieta, a niebawem zapłakana Aneta. Nie ma głowy do imprezowania, bo musi szukać psa, który uciekł na spacerze. Krzysztof postanawia pomóc. Monika i Feliks zastają Daniela na pucowaniu domu. Daniel chce, aby na przyjęcie Kai wszystko lśniło. W ten sposób Monika dowiaduje się, że Kaja przyjęła jej zaproszenie. W domu Krzysztofa i Lutki zjawia się spóźniony Mirosław z pieskiem na ręku. Okazuje się, że to Korek piesek Anety.

4043. Odcinek 1x4041

0,0
Elżbieta i Jerzy rozmawiają o wczorajszym wieczorze pełnym wrażeń. Przypadek sprawił, że Mirek stał się prawdziwym bohaterem w oczach Anety. Elżbieta ma nadzieję, że to rozwojowa znajomość. Na kijkach z Mirkiem zaczyna wychwalać jej zalety. W końcu Mirek domyśla się, w jakim charakterze został zaproszony. Monika zbiera się do pracy. Podpytuje Daniela, o której przyjedzie Kaja. Tymczasem tragarze przywożą specjalne łóżko dla rekonwalescentki. Daniel tłumaczy, że to dla Kai, żeby było jej wygodnie. Czesia martwi się, że Anulka, mimo zmiany szkoły, nic sobie z niej nie robi. U Grażynki Leopold opowiada, że na razie Anulka funkcjonuje jako gwiazda mediów społecznościowych. Ma jednak nadzieję, że z czasem to spowszednieje i będzie można normalnie prowadzić lekcje. Monika i Feliks wracają do domu. Widzą salon przygotowany na przyjęcie Kai maty antypoślizgowe, wysokie stołki. Daniel informuje, że w ich pokoju czeka jeszcze fotel rehabilitacyjny. Andrzej zaprosił do siebie na kolację Oksanę. Niespodziewanie z powodu deszczu wpadają Klaudia z Michasią. Po ich wyjściu Oksana zaczyna wypytywać o jego córeczkę. Rozmowa schodzi na bardzo osobiste tematy. Andrzej zaczyna całować Oksanę, a ona się nie broni.

4044. Odcinek 1x4042

0,0
Andrzej czeka na Oksanę przed miejscem jej pracy. Wyjaśnia, że po prostu się o nią martwił, bo przez cały weekend nie odbierała od niego telefonów. Kobieta tłumaczy, że musiała sobie wszystko przemyśleć. Prosi o trochę czasu, bo dla niej to wszystko dzieje się za szybko. Przecież niedawno straciła męża. Czesia znowu ma podejrzenia, że Anulka unika szkoły. Nie trafiają do niej argumenty Ani, że chodzi wieczorem, bo to przecież wieczorówka. Darek uważa, że nie mają już żadnych argumentów wychowawczych, bo nawet materialnie Ania jest niezależna. Jacek wybiera się na spotkanie biznesowe z Maliną. Rozmowa przechodzi na bardziej osobiste tematy. Jacek przyznaje się, że pasjonuje się tenisem. Okazuje się, że hrabianka Bujnicka również. Wspólny mecz już dzisiaj wieczorem. Kiedy Monika wraca do domu, zastaje partnera biznesowego Kai. Niezrażona Kaja prosi, żeby mamusia przygotowała im dwie kawy.

4045. Odcinek 1x4043

0,0
Monika jest obrażona na narzeczoną Daniela za wczorajsze zachowanie, a szczególnie za nazywanie ją mamusią. Przy śniadaniu Kaja stara się obrócić wszystko w żart, ale bez efektu. Zły humor Monika wyładowuje w pracy. Kiedy wraca po południu do domu, zastaje na miejscu masażystę Kai. Zaczyna mieć poczucie, że to już nie jest jej dom. Brajan ma dla Czesi propozycję nie do odrzucenia. Znalazł wspaniałą ofertę last minute - rejs po Nilu. Nawet wstępnie zarezerwował wycieczkę. Czesia na początku kategorycznie odmawia, ale po rozmowie z panią Kazią zaczyna się zastanawiać. Jacek po kolejnej wizycie męczącego klienta relaksuje się na korcie tenisowym z Maliną. Malina podpytuje, czy nie szukał ciekawszej pracy. Jeśli chce, ona może porozmawiać w jego sprawie ze swoim kuzynem ze szwajcarskiego banku. Borys przymierza się do podzielenia salonu, żeby wykroić kącik dla dziecka. Kamila nie chce o tym słyszeć, póki dziecko będzie małe, musi spać z nimi w sypialni. Po południu Borys przynosi łóżeczko, ale Kama też nie widzi takiej potrzeby, przecież będzie wózek. Czesia prawie zgodziła się na egzotyczny wyjazd, chce tylko spytać o zdanie Anulkę. Martwi się czy dziewczyna poradzi sobie sama. Anulka oczywiście popiera pomysł wujka Brajana.

4046. Odcinek 1x4044

0,0
Czesia jeszcze nie zdecydowała się na wyjazd z Brajanem na egzotyczną wycieczkę. Musi porozmawiać z Darkiem i Grażynką obawiając się, czy Ania sobie poradzi. Mama Jacka wyjeżdża na kilka dni do domu. Jacek orientuje się, że Paulina również wyjeżdża dzisiaj na kilkudniowe szkolenie. Wygląda na to, że sam będzie musiał zająć się dziećmi. Na wszelki wypadek Kaja pyta Monikę, czy może tutaj wpaść jej koleżanka zajmująca się dystrybucją kosmetyków. Monika łaskawie się zgadza. Kaja wykorzystuje okazję i namawia Monikę do kilku kosmetyków odpowiednich dla starszego wieku. Awantura wisi w powietrzu. Malina ma dla Jacka informacje w sprawie pracy. Jacek zaprasza ją do domu na herbatkę. Jerzy i Elżbieta składają niezapowiedzianą wizytę Kamili. W prezencie dostaje od nich pamiątkę rodową kołyskę, która służyła jeszcze Eli i Pawłowi. Żeby nie zrobić rodzinie przykrości, Kamila twierdzi, że prezent bardzo udany i potrzebny. Z randki wraca poobijana Zuza. Tłumaczy, że to tylko sprzeczka z koleżanką.

4047. Odcinek 1x4045

0,0
Zuzka nie chce się tłumaczyć i kłamie, że w zasadzie nawet nie zna tej dziewczyny, która ją zaatakowała. Kamila podejrzewa, że jednak było inaczej. Po wyjściu Borysa do pracy Zuza opowiada, że to dziewczyna z jej szkoły, która uważa się za sympatię Aleksa. Kamila nieśmiało pyta o Pawełka. Po wyjeździe Pauliny na szkolenie, Jacek został sam na gospodarstwie. Od samego rana odbiera telefony od zatroskanych pań z pytaniem, jak sobie radzi. Malina zjawia się osobiście. Proponuje, że razem z nim pojedzie po dzieci do przedszkola. Oksana z młodszą córką odwiedza gabinet Gustawa. Na szczęście po infekcji i alergii nie ma śladu. Andrzej nie może doczekać się na telefon od Oksany i sam jedzie pod jej miejsce pracy. Oksana proponuje, żeby jutro do niej wpadł. Córki wybierają się do koleżanki i będą sami. Monika i Feliks wracają do domu z Rosso. Kiedy wchodzą do przedpokoju słyszą awanturę dobiegającą z pokoju. Szybko okazuje się, że Kaja i Feliks czytają fragment scenariusza. Monika jest mocno zawiedziona.

4048. Odcinek 1x4046

0,0
Monika jest już zmęczona pobytem Kai w jej domu. Nie ma wątpliwości, że jej nie lubi i pewnie nigdy nie polubi. Szkoda, że wczoraj oni się naprawdę nie pokłócili. Kaja ma pomysł, żeby znaleźć dla przyszłej teściowej i Feliksa jakiś ciekawy weekendowy wyjazd. Wszyscy od siebie odpoczną. Po ich powrocie z Rosso przedstawia im propozycję nie do odrzucenia. Zuza wybiera się dzisiaj do szkoły i planuje zemstę na dziewczynie, która ją zaatakowała na bulwarach. W sklepie ze artykułami budowlanymi nabywa piankę montażową. Oksana dzwoni do Andrzeja. Niestety, nie mogą się dzisiaj spotkać, bo matka koleżanki do której wybierały się jej córki, wszystko odwołała. Jacek dzwoni do Maliny, żeby umówić się na kolejny mecz na korcie. Tymczasem ze szkolenia wieczorem wraca Paulina. Opowiada, na jaki wspaniały pomysł wpadła. Chce zacząć uczyć się gry w tenisa. Andrzej w kiepskim nastroju plącze się po domu. Dzwonek do drzwi anonsuje gościa. Oksana tłumaczy, że jednak plany się zmieniły, ale nie ma za dużo czasu. Andrzej przyciąga ją do siebie.

4049. Odcinek 1x4047

0,0
Przez weekend Andrzej tak się stęsknił za Oksaną, że musiał ją zobaczyć przed pracą. Oksana lekko zakłopotana, mówi, że nie powinni się tak afiszować ze względu na jej córki. Jej nie zależy na opinii otoczenia, ale córki nie mogą cierpieć. Ich tata tak niedawno odszedł. Andrzej tłumaczy, że bardzo chciałby je poznać. W końcu Oksana zgadza się na wizytę u nich. Jacek umawia się znowu na mecz tenisowy z Maliną. Matce opowiada, że ma perspektywy zawodowe dzięki pani Bujnickiej. Feliks jest zachwycony pobytem w ośrodku z tlenoterapią. Monika pewnie do tego się nie przyzna, ale też jej się bardzo podobało. Ku jego zaskoczeniu, Monika dziękuje Kai za wspaniały prezent. Gabriela sugeruje, że powinni się jej się jakoś szczególnie odwdzięczyć. Zosia narzeka, że nie może znaleźć Pompona. Rodzina twierdzi, że kot jak zgłodnieje, to sam przyjdzie. Kiedy rodzina popija herbatkę, wpada Zosia z informacją, że sąsiad gania po swoim trawniku ich kota. Paweł z Agnieszką i Zosią rzucają się do ogrodu. Jacek i Malina kończą mecz. Malina prosi, żeby Jacek zmierzył jej tętno i sama też w ten sposób się rewanżuje. Akurat dzwoni Paulina.

4050. Odcinek 1x4048

0,0
Z samego rana Malina zaczepia telefonicznie Jacka. Zaprasza na wieczór do siebie, bo jej kuzyn Konstanty przeczytał jego CV i chce się spotkać. Jacek uprzedza Paulinę, że wieczorem ma spotkanie w sprawie pracy. Zosia złorzeczy sąsiadowi, który wczoraj złapał ich kota. Paweł wyrokuje, że skoro sąsiad nie lubi zwierząt, to ludzi pewnie też nie. Agnieszka spieszy się do szkoły a potem na budowę, bo ma spotkanie z kolejnym fachowcem. Do szkoły jogi zagląda Tymon. Towarzyszy Adze w drodze na budowę i opowiada o swoim nowym życiu z Lenką. Mimo oporów Leopolda, Grażynka szykuje się do wizyty w domu Ani i Czesi. Obiecała Czesi doglądać Ani, więc to zrobi a przy okazji podrzuci trochę domowego jedzenia. Na miejscu spotyka Darka. Pani Kazia solennie zapewnia, że Anulka sama radzi sobie świetnie i nie ma co się martwić. Andrzej jedzie na wizytę do Oksany i jej córek. Usiłuje poprawić atmosferę, ale dziewczynki nie szukają żadnego kontaktu. Andrzej jednak bardzo się stara. W końcu Daria przynosi zdjęcie ich taty, który zginął na wojnie. Jacek przychodzi do Maliny punktualnie, ale okazuje się, że kuzyna nie ma i trochę się spóźni. W miarę upływu czasu Jacek nabiera podejrzeń, że kuzyn w ogóle nie przyjdzie.

4051. Odcinek 1x4049

0,0
Po wczorajszej wizycie u Maliny, Jacek jest w kiepskim nastroju. Zofia to zauważa i próbuje dopytać syna o powód. Jacek dzwoni do Maliny i odwołuje dzisiejszy mecz na korcie. Andrzej znowu czeka na Oksanę pod blokiem. Kobieta prosi, żeby na razie do nich nie przychodził. Wczoraj po jego wyjściu dziewczynki płakały wspominając ojca. Andrzej zgadza się, ale w takim razie ona będzie przychodzić do niego. Irmina wróciła od rodziców i ma do Bogny ogromną prośbę. Ojciec po operacji będzie wymagał rehabilitacji i dobrze byłoby, gdyby tym zajęła się Bogna. Irmina planuje ściągnąć rodziców do Warszawy do domu, gdzie teraz mieszka z Rutką. Franczeska ma świetne wiadomości dla Michała i Mildy. Dostanie od kuzyna trzy bilety na inaugurację i jeden mecz Polaków na mistrzostwach świata w Katarze. To chyba oczywiste, że lecą tam razem. Franczeska deklaruje, że znajdzie jakieś tańsze bilety na samolot. Milda obawia się, że może być problem w firmie. Paulina wróciła wcześniej z pracy i ma pomysł, żeby wybrać się na korty z mężem. Jacek chwilę się waha, ale w końcu zgadza się. Na kortach spotykają Malinę. Irmina pewna siebie pyta Rutkę, czy rodzice mogą zamieszkać w ich domu na dwa, trzy miesiące. Rutka się nie zgadza.

4052. Odcinek 1x4050

0,0
Irmina cały czas przeżywa, że mąż nie zgodził się na obecność jej rodziców w swoim domu. Rutka usiłuje się tłumaczyć, że na pewno wszyscy byliby skrępowani taką sytuacją. Wpada na pomysł, jak rozwiązać problem. Może opłacić opiekę tam w Zambrowie albo wynająć tutaj, niedaleko nich, mieszkanie dla rodziców. Smutna Irmina żali się rehabilitantce. Bogna nie jest zaskoczona reakcją prezesa. Jacek, mimo wszystko, dziękuje Malinie, że wczoraj na korcie kryła go przed Pauliną. Malina ma pomysł, jak Jacek może jej się odwdzięczyć. Będzie osobą towarzyszącą podczas spotkania jej klienta z żoną. Heniutka informuje Bolka, że dzisiaj przyjedzie kupiec po kury. Skoro on się tym nie zajął, ona musiała. Wnuki podnoszą gwałtowny protest, kiedy dowiadują się, że od jutra kurek nie będzie. Michał przypadkiem zauważa na ulicy swojego syna z wózkiem dziecięcym. Podpytuje Władka, o co chodzi a potem w mieszkaniu pyta o to również Antka. Czuje, że panowie coś kręcą. Mimo późnej pory, Władka ciągle nie ma w domu. Jacek z Pauliną schodzą z kortu. Niespodziewanie pojawia się Sochacki, klient Maliny. Kiedy Paulina na chwilę odchodzi, tłumaczy się, że jego żona mu poradziła ten kort. Wraca Paulina i przedstawia się, jako żona Jacka.

4053. Odcinek 1x4051

0,0
Paulina przy teściowej wspomina, jak Jacek wczoraj na korcie dziwnie się zachował. Po prostu go zamurowało, kiedy ona przedstawiła się jego znajomemu jako żona. Zofia czuje, że syn coś kręci i prosi o wyjaśnienia. Jacek opowiada o niezręcznej sytuacji z Maliną ale twierdzi, że wszystko jest pod kontrolą. Władek nie wrócił na noc. Mariusz, po rozmowie telefonicznej z Kingą, próbuje czegoś dowiedzieć się od Antka. Razem z Michałem zastanawiają się, czy syn nie ma jakiś problemów. Wieczorem Mariusz dopada Władka z pytaniami. Władek w końcu przyznaje się, że pracuje na ulicy jako streetworker. Franczeska wreszcie znalazła tańsze połączenie lotnicze do Kataru. Tylko trzeba się szybko decydować. Napuszcza Michała, że dowiedział się od Mildy, czy na pewno chce lecieć. Anulka podpytuje panią Kazię, o której jest zamykane przedszkole. Chce organizować małą imprezę, bo w końcu zaczyna się weekend. Grażynka szykuje się do inspekcji Anulki, mimo wątpliwości Leopolda. W końcu obiecała Czesi trzymać rękę na pulsie. Na miejscu okazuje się, że impreza mocno się rozwinęła. Anulka zarzeka się, że do poniedziałku wszystko będzie wysprzątane. Michał wpada do mieszkania Mildy, żeby zabrać ją z Franką do pubu. Milda twierdzi, że nie pójdzie z nimi do pubu i nie pojedzie do Kataru. Jest w ciąży.
Więcej informacji

Proszę czekać…