Amerykanin

2010

The American

Film
Jack (George Clooney) jest zawodowym zamachowcem. Kiedy jedno z jego zadań w Szwecji przebiega nie po jego myśli, informuje swojego zleceniodawce Larry'ego, że jego następne zadanie będzie ostatnim. Zostaje wydelegowany na włoską wieś, gdzie rozkoszuje się wolnością w oczekiwaniu na ostatnią misję. Zazwyczaj czujny tym… zobacz więcej
5,8
134
oceny
oceń
film
Reżyseria
Scenariusz
7 lubi
8 obejrzy
134 obejrzały

Gdzie obejrzeć

Zwiastuny 3
Zdjęcia 20 dodaj zobacz wszystkie
Obsada dodaj zobacz obsadę
George Clooney
jako Edward / Jack
Violante Placido
jako Clara
Thekla Reuten
jako Mathilde
Paolo Bonacelli
jako Ojciec Benedetto
Irina Björklund
jako Ingrid
Filippo Timi
jako Fabio
Lars Hjelm
jako Myśliwy
Johan Leysen
jako Pavel
Giorgio Gobbi
jako Mężczyzna na skuterze
Silvana Bosi
jako Sprzedawca starego sera
Guido Palliggiano
jako Kelner na rynku
Samuli Vauramo
jako Młody Szwed

Fabuła

Opisy 2 dodaj

Jack (George Clooney) jest zawodowym zamachowcem. Kiedy jedno z jego zadań w Szwecji przebiega nie po jego myśli, informuje swojego zleceniodawce Larry'ego, że jego następne zadanie będzie ostatnim. Zostaje wydelegowany na włoską wieś, gdzie rozkoszuje się wolnością w oczekiwaniu na ostatnią misję. Zazwyczaj czujny tym razem oddaje się w pełni rozmowom z tutejszym księdzem i uciechom cielesnym z piękną Włoszką Clarą (Violante Placido). Hsi_Nao

Zobacz także
Szczegóły
dodaj
Premiera
2010-11-05 (kino), 2010-09-01 (świat), 2011-03-24 (dvd)
Dystrybutor
Forum Film Poland
Kraj produkcji
USA
Inne tytuły
A Very Private Gentleman (USA) (tytuł roboczy)
Wiek
od 16 lat
Czas trwania
105 minut
Budżet
20 000 000 USD
Wiadomości 6
Recenzje 3 dodaj
Vivaldi użytkownik
6
Jak roztopić serce zabójcy przeczytaj recenzję
Może jest nieśpieszny, ale za to elegancki, bardzo dobrze zagrany. Prócz Clooneya uwagę zwraca miasteczko, włoskie aż do szpiku kości, a jednocześnie pustoszejące, wiekowe i chłodne. przeczytaj recenzję
Ewa Drab krytyk
9 Esensja
Stracone szansy, żal i obsesyjny strach przed przeszłością czynią z „Amerykanina” refleksyjną przypowieść o charakterze moralnym, ale nie edukacyjnym. To właśnie takie kino dociera do serca. przeczytaj recenzję
Czy wiesz, że?
dodaj
Ciekawostka
Jest to drugi film kinowy, do którego ścieżkę dźwiękową stworzył niemiecki muzyk Herbert Grönemeyer. Poprzednim jego filmem z udziałem jako kompozytor była Symfonia wiosenna. zobacz więcej

Komentarze do filmu

17
5

ma coś w sobie. – po rewelacyjnym początku niestety maksymalne zwolnienie.
ale tragedii nie ma.zero akcji ale miło się ogląda.
znośny ale najlepiej sobie zdanie wyrobić samemu.

7

Ja tam się wcale nie nudziłem podczas seansu. Film powoli wciąga widza w swoją atmosferę, trzeba tylko w nią wejść. Plenery i muzyka znakomite. George Clooney jak zwykle fachowo zagrał. Obie dziewczyny również dobrze. Czego trzeba więcej?

7

AD. Recenzje | Jak roztopić serce zabójcy | 2011-06-08 | napisana przez Vivaldi
. . .
Bardzo ciekawe spojrzenie na film i po tylu latach i wielu jego obejrzeniach powiem, że coś w tym jest! ;)
Wiem, to niezbyt odkrywcze, lecz zasadniczo zgadzam się co do pięknych obrazków i atmosfery zaszczucia. Na to pierwsze składa się cały, jak ja to nazywam, klimat filmu czyli zdjęcia w połączeniu z dźwiękiem, jakiś nieuchwytny żadnym podstawowym zmysłem przekaz, coś co jest wysyłane do podświadomości przez nieśpieszność scen oraz ich malowniczość, okraszenie delikatnymi nutami czy śpiewem ptaków i szumem drzew tylko potęguje doznania. Zaszczucie owszem, ale tylko w fazie późniejszej, bo jak dla mnie sam początek jest przerysowany i mocno nierealny.
Wracając do nierealności, czy raczej podążając jej tropem, to po tylu latach dalej nie mogę przeboleć jednej jak dla mnie kosmicznej abstrakcji w tym filmie, a mianowicie seksu oralnego głównego bohatera z prostytutką. Wszystko inne kupuję w ciemno, nie będąc zawodowym zabójcą ;) muszę trochę zaufać reżyserowi i jego profesjonalizmowi, na pewno zasięgnął języka u odpowiednich specjalistów od mokrej roboty, mam taką nadzieję. No, ale w życiu znałem wielu desperatów i artystów spod ciemnej gwiazdy, ludzi bez wyobraźni i czasem nawet jakby z zanikiem instynktu samozachowawczego, ale żaden, podkreślam ŻADEN! nie przyznał się do zrobienia minety prostytutce! Nikt, ani jeden, a przynajmniej ja takiego nie znałem! A swego czasu znałem wielu. Tego się po prostu nie robi i nawet zwykły osiedlowy debil to wie! Może na kursie dla zawodowych skrytobójców tego nie uczą? :P
     

7

trochę naciągane

7

7/10 – Zaskakująco dobry kryminał, który nie eksponuje mnóstwem efektownych scen akcji ani "miśkami" ogolonymi na łyso, nadużywającymi ekspresywnych wyrażeń, którzy budują całą oś akcji.

Oszczędny film Antona Corbijna już od pierwszych minut wciąga swoja wręcz senną atmosferą, hipnotyzuje świetnie uchwyconymi plenerami włoskich krain i przyciąga postacią "Amerykanina" zagranego świetnie przez Clooneya.

Szkoda, że obecnie takie kino schodzi na drugi plan, a jedynym argumentem podawanych przez krytykę jest "nuda" i znużenie seansem.

Współtworzą dodaj zobacz wszystkich
1
kaskader
294 pkt.
2
Czejen71
221 pkt.
3
Vivaldi
160 pkt.
4
jacks
151 pkt.
5
Sweet_Foxy
40 pkt.
6
k_malecki
30 pkt.
7
Aladyn
30 pkt.
8
Hsi_Nao
28 pkt.
Nawigacja

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Zarządzanie