Nowi mutanci

Mały i kameralny film, który wychodził przez naprawdę bardzo długi czas. Czy warto było na niego tyle czasu czekać? Ależ oczywiście, że tak. Muszę przyznać, iż wyszedł on naprawdę świetnie. W sumie równie dobrze wcale nie musiałby być o mutantach, a i tak bardzo dobrze by się go oglądało. A to dlatego, iż główny nacisk jest tutaj nastawiony na problemy młodzieży.
Dużą zaletą tej produkcji bez dwóch zdań jest aktorstwo. Każdy tutaj spisał się na medal, zaczynając od Anya Taylor-Joy, a kończąc na Maisie Williams. Też wątki postaci zostały fajnie poprowadzone. Kurczę z wielką chęcią bym zobaczył dalsze losy tych bohaterów.

Dobrze się nawet ogląda ,efekty fajne ogólnie nie jest źle ;)

kiepski i nudny

Takie nowe spojrzenie na serię o mutantach, ale szału nie robi.

Opłacało się czekać! Piątka wyrzutków z nieopanowanymi i często zabójczymi zdolnościami zamknięta w ośrodku który zdaje się podsycać i materializować ich lęki. Udane połączenie nastoletniej dramy i horroru. Miłośnicy "Buffy" nie powinni się zawieść.