Z Odry zostają wyłowione zwłoki Mariusza Roszewskiego. Cztery lata później inspektor Sokolski znajduje dowody wiążące się z motywem opisanym w książce "Amok".
Odrą dryfuje zmasakrowane ciało z pętlą u szyi i nóg. Po kilku dniach zostaje znalezione przez rybaków. Przerażające odkrycie zostaje nagłośnione przez media i trafia do wszystkich serwisów informacyjnych w kraju. Ofiarą okazuje się architekt Mariusz Roszewski, jednak winnych zbrodni nie udaje się odnaleźć i sprawa – z braku dowodów – trafia do policyjnego „archiwum X”. Cztery lata później anonimowy donos wiąże zabójstwo Roszewskiego z fabułą powieści „Amok” autorstwa Krystiana Bali (Mateusz Kościukiewicz). Autentyczność doniesień postanawia zbadać inspektor Jacek Sokolski (Łukasz Simlat), dociekliwy funkcjonariusz z mroczną przeszłością. Policjant szybko odkrywa podobieństwa między zabójstwem a opisaną w książce zbrodnią. A w toku śledztwa poznaje również samego Balę. Ich spotkanie rzuci nowe światło na sprawę i rozpocznie emocjonujący pojedynek pomiędzy Krystianem i Sokolskim – dwójką bardzo silnych osobowości, nieustannie balansujących na granicy dobra i zła. W intrydze, w której fikcja wymiesza się z rzeczywistością, a kłamstwo i prawda przestaną być możliwe do odróżnienia, zwycięzca może być tylko jeden. opis dystrybutora
Amok to dobre kino gatunkowe. Niestety, ilość wątków i konwencji tworzy z filmu tytuł niespójny i chaotyczny. przeczytaj recenzję
Amok jest zrobiony w pewnym amoku. Mnóstwo pomysłów, ale wątki poboczne dezorientują i panuje chaos, a historia nastrojowa, nie jest i tak spełniona. przeczytaj recenzję
"Amok" to zaledwie cień, na który nie warto zwracać uwagi. Fabuły nie ratują nawet aktorzy, którzy przetaczają się przez ekran pozbawieni sensu i emocji. przeczytaj recenzję
Zbudowany ze schematów, przekombinowany obraz, w którym forma odebrała napięcie opowieści. przeczytaj recenzję
Wybrany przez twórców styl bardzo skutecznie oddaje mrok i beznadzieję historii oraz obsesje jej chwiejnych mentalnie bohaterów. Sam film jest zdecydowanie godny polecenia. przeczytaj recenzję
W przypadku "Amoku" było mnóstwo dróg, które obrać mogli twórcy, a w ogólnym rozrachunku wydaje się, że postanowili spróbować wszystkich i w konsekwencji żadnej. przeczytaj recenzję
Zdjęcia do filmu zakończyły się 22 czerwca 2016 roku. zobacz więcej
Święta racja. Jak zobaczyłem (niestety dopiero) na końcu, że to baba nakręciła ten kicz to już wszystko było wiadome dlaczego ten film to gniot. Nie wiem skąd to się bierze, ale wystarczy popatrzeć na amerykańskie kino – tam filmy kręcone przez płeć piękną są także w większości DO BANI !!!!!!!! :(
@CameronPoe Racja, racja. Chodźmy taki film jak Transformers 17…to jest kino, a nie jakieś tam Hurt Locker:P
Film zaczął się nieźle, nawet zaczął mnie wciągać, jakiś klimat, Simlat całkiem dobrze, ale im dalej w las, tym gorzej. Niestety niewypał, a szkoda, już myślałem, że wreszcie dobry polski thriller kryminalny. Wszystko by zgrało, aktorzy okej, muzyka okej, zdjęcia okej, ale zawaliła sprawę pani reżyser.
Moim zdaniem film jest nieudany. A przede wszystkim niepotrzebnie robi reklamę pisarzowi.
Mam wrażenie że próbuje czerpać zza oceanu, ale tylko połowicznie się to wszystko udaje. Niestety gdzieś po drodze sypie się ten początkowo obiecujący kryminał.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Chyba reżyserka i aktorzy też byli w amoku ? Bo film jest napięty jak "baranie jaja " Mnie film nie wstrząsnął a jedynie zanudził ! Przereklamowany ! Ogólnie szkoda czasu na to … ;)