Filmy kawiarnia

Przeszukaj katalog
Film jest monografią kabaretu literackiego Zielony Balonik, który został założony w Krakowie w październiku 1905 roku. Narodził się w kawiarence, nieopodal Akademii Sztuk Pięknych, w środowisku malarskim. Inicjatorami przedsięwzięcia byli Jan August Kisielewski, Edward Żeleński i Stanisław Kuczborski. Początkowo kabaret istniał w kameralnym gronie, zbierającym się w Jamie Michalikowej (Cukierni Lwowskiej należącej do Jana Michalika). Odnowiona wiernie kawiarnia jest tłem filmu, a fotografie i rekwizyty z tamtych lat budują szczególną atmosferę. Odtwarzane są fragmenty wieczorów artystycznych z tak zwanymi szopkami, w których realizatorzy wykorzystali autentyczne teksty i melodie.


Przy stoliku kawiarnianym siedzi samotnie mężczyzna, w oczekiwaniu na wybrankę nerwowo pali papierosy. Sięga do serwetnika i zaczyna tworzyć figurkę baletnika, a następnie baletnicę, którą przykrywa pustym kieliszkiem. Nagle figury ożywają, pojawiają się łabędzie…
Barwna podróż muzyczna do lat trzydziestych przedwojennej Polski w spektaklu Andrzeja Strzeleckiego. Stołeczna elita gości w lokalu kawiarniano-dancingowym wzorowanym na słynnej warszawskiej Adrii, a nad aurą beztroskiej rozrywki unosi się przeczucie katastrofy, ku której zmierza radykalizujący się świat. W tytułowym Paradiso pojawiają się literaci, przemysłowcy, ziemiaństwo, politycy, urzędnicy, aktorzy. Równolegle do wątku kryminalnego prowadzone są tu wątki obyczajowe, których zadaniem jest jak najlepsze oddanie ducha czasu i odzwierciedlenie bardzo skomplikowanej siatki powiązań biznesowych, politycznych oraz uczuciowych pojawiających się w lokalu gości. Wieczór, w którym poznajemy poszczególnych bohaterów, z pozoru nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale w efekcie obfituje w zdarzenia brzemienne dla ich wzajemnych relacji. Muzyczne tło ostatniej piosenki „Jutra może nie być już” podsumowuje stan, w jakim ich zostawiamy.
„Łut szczęścia” to nazwa biura, które prowadzi prywatny detektyw Frank Venture. Frank chętnie pracuje w przebraniu. Pewnego dnia odwiedza go panna Black, która prosi go o pomoc w odzyskaniu rodzinnych pereł, które zginęły pod jej nieobecność w tajemniczych okolicznościach. Po rozważeniu wszystkich za i przeciw Frank decyduje się przyjąć to zlecenie na ciekawych zasadach dotyczących jego wynagrodzenia. Panna Mary nie ma pieniędzy, więc nie ma czym opłacić nawet zaliczki, ale jeżeli detektyw odnajdzie perły, to zamierza je sprzedać i z otrzymanych funduszy zapłacić za wykonanie zadania. Z drugiej strony jeżeli detektyw nie zdemaskuje złodzieja, to nie będzie mu się należała żadna zapłata, nawet zaliczka.
Próba uchwycenia tego, co stanowi o „duszy” Krakowa i co buduje jego tajemniczą atmosferę. Wędrówka zamyka się w jednym magicznym dniu, w którym zmieniają się pory roku i klimaty, pozwalające odnaleźć wyjątkowe chwile życia Krakowa i jego mieszkańców.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…