Nie jest to serial który obejrzałem z wielką przyjemnością. Trudno go jednoznacznie ocenić bo jest nierówny. A wydawałoby się że jest w nim przepis na fajną i ciekawą produkcję. Czarownice, wampiry i demony w konflikcie ze światem ludzkim, świetny materiał. A jednak budzi zawód, bo po pierwszych dobrych wrażeniach dość szybko wychodzi jego największy mankament, nudzi. Czarownice nie ciskają zbyt często czarów a wampiry skromnie pokazują swoje zdolności. Twórcy niezwykle stronią od akcji, co przy takim materiale na serial mnie zaskoczyło. Za dużo gadaniny, niestety. Do plusów mogę zaliczyć że dobrze wygląda, wszystkie miejsca są klimatyczne, aktorzy są nieźle dobrani do ról. 7/10 za wygląd i pomysł, 5/10 za brak lepiej wyważonej akcji.
Wygląda nieźle, może coś z tego wyjdzie tylko że Mackie nie ma charyzmy jaką miał Chris Evans jako Kapitan. Taka zmiana może nie wyjść na dobre.
@Asmodeusz Dałem 6 gwiazdek, mimo to poprzednia część była trochę lepsza. Może czas na zmianę reżysera.
Dobry serial, jest akcja, clifhangery i zwroty akcji. Dwa sezony bez przeciągania. Zakończenie mogłoby odrobinę więcej wyjaśniać ale źle nie jest. Przy tym poznałem kilka fajnych, obiecujących aktorek.
Przyzwoity, chwilami jest mroczny klimat i potrafi zaciekawić. Horroru raczej tu wiele nie ma. Widać po tym filmie wpływ Shyamalana na córkę, bo styl ma podobny. Może się wyrobi z czasem i stworzy swój własny przy kolejnych filmach. Spokojnie można przyznać 6 gwiazdek.
Nie jest to produkcja wysokich lotów co widać od pierwszych scen. Wygląda raczej niskobudżetowo, jakby od fanów slasherów dla fanów. Praca kamery nietypowa, długie ujęcia lub podążanie za mordercą. Ten zaś wygląda jak z Piątku 13-tego. Efekty zaskakująco przyzwoite, aktorsko jest znośnie.
Bruce Willis nie odbiega tutaj jakoś bardzo od swoich aktorskich standardów, więc ta malina jest niezasłużona. Dobry film z dobrą obsadą. Szkoda jedynie że Kim Dickens nie przypadła większa rola.
Serial niezły ale nie tak dobry jak początkowo oczekiwałem. Liczyłem na dłuższe trzymanie widza w poczuciu jakiejś nieodgadnionej tajemnicy. Więcej zabiegów działających na psychikę, postępująca paranoja, gęsty klimat. Zagrożenie czyhające gdzieś w powietrzu, nieodgadnione, tajemnicze. Zupełnie tutaj tego nie czuć. Pod koniec sezonu pierwszego zacząłem tracić nim zainteresowanie. Daję mu "tylko" 6/10 za sezon pierwszy, bo moje za wysokie oczekiwania zostały trochę zawiedzione.
Całkiem udany, zważywszy na to że mierzy się z wielkim klasykiem. Choć wiadomo że kilka minusów się znajdzie. Przez pierwsze pół godziny przynudza, kopiuje sceny jak ta z księdzem na początku i zakonnicą która się powiesiła. Identyczne sceny już były w starym Omenie. Humanoidalny szakal, który gdzieś tam się ukrywa, to raczej kontrowersyjny pomysł. Matką Damiena z tego co mi wiadomo była samica szakala, więc twórcy nie bardzo trzymali się całego tego lore wykreowanego w oryginale. Niepokojącego klimatu jak dla mnie brak. Teraz plusy, stara się zachować powagę, z typowych jump scen zrezygnowano co było dobrym pomysłem. Dobrze zagrany i ciekawie nakręcony. Nie dościga dzieła Richarda Donnera to oczywiste ale mimo wszystko to niezły horror.
Pierwsza część miała fajny klimat i niesamowity, fenomenalny soundtrack. Liczę że teraz będzie podobnie i zachowają to co było najlepsze.
Proszę czekać…