@Maciek_Przybyszewski
Już to gdzieś było, już się przejadło i niestety wciąż brak na horyzoncie dobrej polskiej komedii
Całkiem niezły film o zagubieniu, pysze i o Polakach
Troszkę klimatu z Być jak Kazimierz Deyna, ale nie do końca chyba wszystko wyszło.
No jakoś tak mizernie. Nie powala niczym, a dodatkowo wrażenie, że cały czas coś tu nie gra powoduje, że nie ogląda się go z zapartym tchem.
Bardzo lubię takie przedstawianie świata i grę konceptami. Troszkę bajkowo, troszkę humorystycznie, troszkę sarkastycznie i bardzo przerysowane. Jak dla mnie fajna pozycja w innym tempie i klimacie niż większość polskich filmów ostatnich lat.
Batalistyki tu niewiele, ale to nie przeszkadza, tym, żeby "Zapomniana bitwa" była dobrym kinem wojennym. Mało znany epizod II wojny światowej, opowiedziany w dobrym tempie i przy użyciu fajnej narracji. Co prawda, przez cały film czeka się na wielką bitwę, na ekranie, ale nie to jest sednem tego obrazu. Po raz kolejny Holendrzy pokazują swoją historię nie jako czarno-białą kliszę (bohaterscy alianci i źli naziści), a zlepek postaw, nie zawsze pozytywnych, ale prawdziwych, nie wybielonych lub ukrytych. Dlaczego my tego nie potrafimy?
Jakoś nie porwał mnie, a wręcz znużył
Zaskakująco dobry. Spodziewałem się czegoś pokroju Vegi, a tu taka miła niespodzianka. Sam pomysł poprowadzenia narracji nie jest nowy, ale bardzo sprawnie zrealizowany. Ogląda się bardzo dobrze i jak widać można zrobić fajne, polskie kino sensacyjne.
Dopiero obejrzałem ten film po raz pierwszy w życiu. Pomijając komiksowy rodowód, czasami miałką i dziurawą fabułę, film niezwykle aktualny w kontekście tego co się dzieje dookoła.
Kolejna część przygód Nico Garibaldiego i znowu specyficzny klimat włoskiej komedii. Scena z grą w karty we więzieniu – rozbawiła mnie najbardziej :)
Proszę czekać…