Średnio mój klimat, ale trzeba przyznać, że realizacja niezła jak na tamte czasy, niektóre sceny wciąż ciekawią. 6-
Dziecięco rysowana grafika jak widać może być też dynamiczna i wielowymiarowa. Cicha treść ani sama podróż nie są jednakże wyjątkowo fascynujące.
Przystępna scenografia, fabuła i postaci – nie było źle, chociaż mogło być lepiej. Potencjał był. Nie jest to najciekawsze sf. 6-
Z początku myślałem, że to o problemach nastolatki, z którymi można by się utożsamić nawet po 100 latach, ale wyszło trochę poplątania sercowego. 6-/10
Tak jak Alternatywy, da się obejrzeć ze względu na retro klimat, który całkiem sympatycznie jest kreowany przez Bareję
Dobry pomysł na 2 cz. Narkotyki nie są świeżym tematem, ale wszystko co znamy z 1 cz + jeszcze trochę nowego (postacie) sprawia, że nadal jest ciekawie. 8-/10
Baśń na nieco naciąganych zasadach, ale pomysł sam w sobie świetny, postacie fajne z Edziem na czele, pinupowa scenografia, urzekająca prostota. 8++/10
Fajnie, że równomiernie rozkładano akcję z dialogami i budową postaci. Jako czysta rozrywka świetnie spełnia rolę. 8+. Może kiedyś re-watch i nawet 9
Quentin próbował zrobić cop comedy na amerykańską modłę. Lepiej wypadły mu surreale i może niech zostanie przy nich. Są przebłyski dobrego humoru, ale to mało
Lynch nie narzuca, nie robi plot twistów, jedynie ukazuje. Ale i to potrafi wzbudzić emocje oraz dostarczyć pewnych przemyśleń.
Proszę czekać…