Na bezbronnych mieszkańców niewielkiego, nadmorskiego miasteczka, zaczynają napadać hordy oszalałych ptaków.
W sklepie zoologicznym w San Francisco Melanie Daniels (Tippi Hedren) poznaje Mitcha Brennera (Rod Taylor), który szuka prezentu dla swojej siostry. W końcu wybiera dla niej papużki. Oboje postanawiają udać się do małego miasteczka na wybrzeżu, Bodega Bay. Na miejscu, zaraz po przyjeździe, Melanie zostaje zaatakowana przez mewę. Ten niewinny i z pozoru błahy incydent okaże się początkiem tajemniczych wydażeń, które przeistoczą się w piekło. Mieszkańców miasteczka zaczną atakować ptaki różnych gatunków. Ptaki zaczną siać spustoszenie i zabijać ludzi. W mieście wybuchnie panika. Melanie i Mitch postanawiają jednak walczyć z ptakami. Anonimowy
Alfred Hitchcock kolejny raz udowadnia że jest mistrzem thrillera. Po obejrzeniu tego filmu zastanowicie się zanim kupicie papugę lub kanarka :) przeczytaj recenzję
Film posiada alternatywne zakończenie, które zostało umieszczone w postaci storyboardów na oficjalnym wydaniu DVD. zobacz więcej
W scenie, kiedy Melanie przynosi ptaki do domu Brennerów i kieruje się w stronę łodzi, wyraźnie widać ślady kamery. zobacz więcej
Kiedyś chyba straszyły, a dzisiaj ciągną film na dno. Ptaki mają kilka dobrych momentów, ale efekty specjalne to inna epoka, a i zabrakło mi też jakiegoś motywu przewodniego ataków. Ale pomimo wad film można ciągle obejrzeć z przyjemnością.
7/10 – Najsłabszy film Hitchcocka, przez dużą cześć czasu przynudzał na dodatek zakończenie też mnie nie usatysfakcjonowało,
Film to klasyk
Przez 40 minut przynudzał ale mi się i tak podobał, później byłę trochę za szybko, i zakończenie które nic nie wyjaśnia mnie dobiło
Ale i tak dam 10/10
Co do zakończenia
To co sie działo później?? Co się stało z ptakami??
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Zestarzał się, niestety – Film, który w dużej mierze oparty był na efektach specjalnych, dziś razi sztucznością. Po prostu zabrakło mi jakoś tego sławnego hitchcock’owskiego suspensu, wolę inne dokonania tego reżysera.